Niedziela w ogrodzie. Większość odchwaszczona 7 metrowa rabata przygotowana do sadzenia - tylko czego to jeszcze nie zdecydowałam. Tu jest cień Przy okazji kilka host I kanicki poprawione Fotki na szybko z telefonu.
Karolcia ..for you ..maj tomatoł
Mój ulubiony mak Patty s Plum
Byłam dzisiaj na działce pogoda taka sobie, zajrzałam czy ostatnie opryski wrotyczem coś dały. Gdzie tam mszyce mają się dobrze więc zaczęłam robić mikstury i opryskalam trwało to godzinę czasu. Za chwilę za czeło padać i pewnie mszyce dalej będą się miały dobrze. Trudno niech pada deszcz ważniejszy. Bardzo mi wyrosła kocimietka. Ta poniżej sterczaca, ale w innym miejscu po tej burzy położyła się albo koty sąsiadów się wylegują. Chyba setne. Po lewej Memory a po prawej pierwszy maślak.
Haniu ok Karola fajnie sobie takim kempingiem podrozowac, chociaz ostatnio pogoda do kitu. Mysle, ze te moje mniej pachna. Ja nie mam problemow z zapachem. Mieso w kazdym badz razie lewcze niz jagniecina z merynosow. Mniej tluste (prawie nie ma tluszczu), troche jak dziczyzna smakuje. No i nie pachnie tak intensywnie. Po deszczu mgla jutro ma byc cieplej i mniej deszczu
Mnie ona też kusiła w tamtym roku cały czas. I mam ja.Nawet 2 sobie kupiłam i posadziłam obok siebie..Aby kiedyś stworzyły ładny krzaczek. Orliki
Dużo, ba bardzo dużo jest pięknych cudnych host. A ja jeszcze parę sobie zamówiłam. I czekam na przesyłkę. No bociek pomysłowy, spryciula. Gotowy materiał sobie bierze. Jak to na tym świecie jest. Każdy myśli,jak to zrobić, aby się nie narobić i ,żeby jemu było dobrze. Wide Brim hosta white christmas Hosta Orange Marmolade Second Wind
Proszę o pomoc w rozpoznaniu róży pnącej. Nie pamiętam czy kupiłam Eden Rose czy New Dawn. Wydaje mi się, że to raczej ta druga
Mszyce są wszędzie. W tym roku dosłownie inwazja. Nie przepuszczą żadnej roślinie. U prawie wszystkich już kwitną róże a u mnie na razie pąki. A tu jaśminowiec, pęcherznica i tawułka. A i jeszcze szałwia.
Bodziszek Rozanne jest cudny
urocza zmokła kura lilaki przekwitły teraz krzewuszki gwiazdorzą
LEH ma dopiero drugi sezon u mnie, ale od początku pięknie kwitnie, produkuje dużo pączków. Zapach jest cudny Na razie jest jeszcze niska, rozłożysta. Do tej pory super zdrowa, ale przed domem to normalka. Różom szybciutko wysychają liski, to grzyby nie mają się jak rozwijać SS rośnie u mnie chyba pięty sezon. Zdrowa, pachnąca, ma 3-4 rzuty kwitnienia. Po drugim sezonie stała się sztywniejsza. Rośnie bardziej w pionie niż w poziomie i tzw. kulkowanie czy przyginanie do poziomu u niej nie zdaje egzaminu. Ma zbyt sztywne pędy. Kolor ma niepowtarzalny Fotki zeszłoroczne LEH i SS
U mnie znowu leje. Za to powojnik zakwitł mi po całości nie czekając na różę. Cała reszta rozbabrana. Trawa nie skoszona bo nie ma jak. Mokro jak nie powiem co. Płotki czekają, płot do malowania też czeka. Wszystko jest nie tak. Dobrze, że misa poidełko przyszło i udało mi się kupić kilka roślinek, które są na wymianę za Ice Dance na tyłach. No i trochę innych też ))
A tak ogólnie to przyznam wam się do ostatniej rewolucji w tym roku w moim m ogrodzie. Ten kawałek to ostatni "relikt" pierwotnego ogrodu, zmieniany a i owszem ale zawsze gdzieś coś było nie tak. No i były tuje i już ich nie ma. 6 sztuk za płotem. Co będzie - tu na razie w fazie przymiarki. Zmiany jeszcze nastąpią i są w trakcie finalizacji realizacji, która ze względu na deszcz się odwlecze.
No tak pierwszy to cudny na kolorek. A na jesieni jaki ?
Jolu już wiem że to długosz poczytałam o nim Karola, Asia, Ula, Basiu
Lato w tym roku dało się ogrodowi we znaki i mimo podlewania nie zachwyca tak jak tego oczekiwałam. Doszłam do wniosku,że moja największa rabata potrzebuje zmian a to nie będzie łatwe sporo róż na niej nie mam jeszcze konkretnego planu więc nie będę nic robić na siłę muszę przemyśleć sprawę. przy tarasie teraz tylko bonica kwitnie anabell pięknie wyglądała do póki słońc jej nie spaliło myślę,że może jakieś drzewko szczepione dać im jako parasol czy to dobry nie wiem jak za rok lub 2 tuje się zagęszczą to problem z przypalaniem się skończy i rabata wzdłuż wjazdu zeszłoroczne nasadzenia mam nadzieje,że w przyszłym roku hortki już ładnie się zagęszczą i będzie już efekt woow