Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

greg66 19:43, 09 cze 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
U mnie też borówki będą choć jeden z krzaczków jakby do połowy przymarzł.
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Nowa12 19:51, 09 cze 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Katsura w żółto-zielonych barwach.



Ostróżki tłoczą pałki .



I powojnik Ai-Nor we wszytkich fazach pąka. Focę go zanim uwiąd go złapie .



____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 19:56, 09 cze 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Tym razem to nie pomyłka tylko werbena patagońska.



Caradonna zaszalała. Czytalam, że jest Caradonna Compact o połowę mniejsza. Miał ktoś taką?
Ja mam zwykłą.

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 19:56, 09 cze 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
greg66 napisał(a)
U mnie też borówki będą choć jeden z krzaczków jakby do połowy przymarzł.


Naprawdę? Myślałam, że ich nic nie rusza.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
greg66 20:02, 09 cze 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
No dostał aod strony nawietrznej.
Agata zobacz u mnie derenia, czy jest ok?
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Nowa12 20:42, 09 cze 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
greg66 napisał(a)
No dostał aod strony nawietrznej.
Agata zobacz u mnie derenia, czy jest ok?


Byłam, widziałam. Bardzo ładny okaz . I nie widzę, żeby coś mu dolegało .
U mnie judaszowiec dostał od przymrozków i widzę, że nie umie się pozbierać.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 21:39, 09 cze 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Agatko, czy po ostatnich deszczach zaobserwowałaś pod korą biały nalot i unoszący się zapach grzybów?
Dziś sadziłam maleńkie sadzonki i ten widok mnie zmartwił
Gdzie się dało usuwałam korę, ale boję się o rośliny pod którymi została, że zaczną chorować lub gnić.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Nowa12 22:26, 09 cze 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
gogo napisał(a)
Agatko, czy po ostatnich deszczach zaobserwowałaś pod korą biały nalot i unoszący się zapach grzybów?
Dziś sadziłam maleńkie sadzonki i ten widok mnie zmartwił
Gdzie się dało usuwałam korę, ale boję się o rośliny pod którymi została, że zaczną chorować lub gnić.


Czasami po dużych deszczach kora jakby pleśniała ale to jest chwilowe i znika jak słońce świeci. Bardzo często mam ten biały nalot po zimie jak jest dużo wilgoci.
Nie przejmuję się tym i nie zauważyłam żeby to szkodziło roślinom.
Myślę, że nie musisz się tym martwić. A kora zawsze ma specyficzny zapach zwłaszcza po deszczu.
Ale to jest moje zdanie. Ktoś inny może uważać inaczej .

____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
gogo 01:00, 11 cze 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Agatko, dzięki, uspokoiłaś mnie z korą
Ale będę czujna i będę zaglądać między rośliny
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Flower1 16:19, 11 cze 2020


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Nowa12 napisał(a)
Mszyce są wszędzie. W tym roku dosłownie inwazja. Nie przepuszczą żadnej roślinie.
U prawie wszystkich już kwitną róże a u mnie na razie pąki.



A tu jaśminowiec, pęcherznica i tawułka. A i jeszcze szałwia.





Cześć wpadłam na chwilkę szybciutko oprysk po zachodzie słońca koniecznie.U mnie też mszyca w tym roku, dużo deszczu dlatego.
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies