Dużo, ba bardzo dużo jest pięknych cudnych host.
A ja jeszcze parę sobie zamówiłam. I czekam na przesyłkę.
No bociek pomysłowy, spryciula. Gotowy materiał sobie bierze.
Jak to na tym świecie jest. Każdy myśli,jak to zrobić, aby się nie narobić i ,żeby jemu było dobrze.
Wide Brim
hosta white christmas
Hosta Orange Marmolade
Second Wind
witaj Elu!
O to fajnie,że takiego nachyłka masz.I to dobre wieści,że u cienie zimuje.To może i u mnie będzie zimował bez problemów.
Orliki też mam wszędzie.
Ja mam te jedne irysy syberyjskie. I niedaleko stawu.Mają tam miejsce i nawet się ładnie rozrosły. I niech dalej się rozrastają.
To może trochę rozsądź, albo komuś daj, i będą lepiej przyrastać.
Dziękuję i ja pozdrawiam
A to mój kaktus. Liczy sobie 25 lat.Małego dostałam go ( małego może z 10 cm, pojedynczy ) na imieniny od koleżanki
.A przez te lata tak się rozrósł .I od wiosny do jesieni jest na dworze. Na tarasie.
Bardzo wygodny bociuś. Już parę razy go przyłapałam jak mi trawkę spod malin wybiera.
A niech tam.Ma dzieci, to dba o swoje maleństwa.
Hosty sa piękne.
Ice Folies tez bardzo ładna
Kasiu, Dziękuję za miłe słowa
to prawda przyroda jest cudna
Fiona tak tak do figurek się upodabnia. ale i na kamieniach lubi siedzieć
i obserwować ptaszki jak rabatce kamyczkowej rajcują ..normalnie się kapią tam