Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Typografia ogrodu 23:26, 05 sie 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
polinka napisał(a)



Idealnie wszystko tutaj gra! Kazdy szczegół dopracowany
Uwielbiam wypieszczone ogrody
a wiesz ze wiele rzeczy powstwje u nas z "dostosowanego" do potrzeb przypadku. muru miało nie byc ale poprzednie płyty się waliły, skarpa powstała z koniczności, plac na pergolę wyznaczyła posadzona na ślepo lipa od sąsiada...
Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 13:38, 04 sie 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 522
Do góry

Wreszcie kosteczkę widać. Zaczyna robić się przejrzyściej. Warto było czekać.

Skarpa czeka na murek i drenaż. A pod osłoną zielonej maty cieniujacej posiana przedwczoraj trawka. Pilnujemy i zraszamy stale. Może się uda

Niestety nie obeszło się bez start które wyrządziła burza. Widzicie ta lukę pomiędzy tujami? Podczas wichury połamało wierzbe. Jedyne duże drzewo jakie mieliśmy. I nie wiem czy płakać czy dziękować. Strasznie śmieciuch z niej był Ale za to na wiosnę to cała się ruszała jakby chciała odlecieć. To za sprawą pszczółek które co roku tam gościły. Uwielbiałam te bzykania
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 09:47, 31 lip 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Skarpa........
tomalise i popy rose kwitną sobie pojedynczymi pękami kwiatów
różanka pod grabami ma przestój, mam nadzieję że jeszcze wybuchnie

oczywiście kombinuję już coby tu dosadzić żeby w sierpniu albo wczesną jesienią jeszcze było tutaj kolorowo, mam późne marcinki które rosną za trawami pod murem jak się zrobi chłodniej będe je przesadzać.......są różowe , chciałabym jeszcze jakiś inny kolor........


Nieśmiałe pierwsze kroki 09:25, 30 lip 2017


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Do góry
Elka napisał(a)
Sylwia dziękuję za odwiedzinki. Zerknij jeszcze raz na te moje wypociny - chodzi mi o wiąza i moje przemyślenia co do tego szpaleru z trzech drzew. Wtedy wiąz chyba by wystarczył jeden. No i kolejny dylemat - czy ten szpaler sadzić przed murkiem czy za murkiem...

Widzę, że mamy podobne upodobania

Zastanawiam się też nad propozycją Toszki, co do żywopłotu. Ten mój murek u góry będzie niziutki, ale mimo to chciałabym go czymś obsadzić. Skarpa obsadzona irgą jest od strony wschodniej, wieć tylko rano jest tu słońce. Część skarpy widoczna z tarasu wychodzi na stronę południową, więc jest tu już znacznie więcej słońca.

Doczytałam też ostatnio o tym, żeby nie sadzić berberysów koło traw. Niestety Polak mądry po szkodzie bo własnie mi to cholerstwo zebrinusa dopadło.


Jeśli chodzi o projektowanie to niestety nie pomogę,a w szczególności jeśli chodzi o drzewa,u siebie mam tylko Amanogawy i 2 małe kolumnowe buki Dawyck Purple.Bardzo podobają mi się wiązy holenderskie,graby odmiany kolumnowe,śliwy Nigra,świdośliwy np.Larmacka.Zwróciłabym się do Asi Makadamii o pomoc.Toszka także dobrze radzi: żywopłot na górze byłby fajnym rozwiązaniem.Już rozejrzyj się za pięknymi cisami z gołym korzeniem,można tanio kupić i jesienią dobry czas na sadzenie albo bukszpan
Ogródek frontowy 14:28, 29 lip 2017


Dołączył: 02 maj 2016
Posty: 1134
Do góry
Nie upieram się przy jałowcach wcale o nich myślałam bo naoglądałam się u Kapiasa skarpy co zarośnięta szczelnie była, a roboty przy niej nie było. No i wiosną wyglądała dobrze. Wcześnie chciałam irgę, ale jak zobaczyłam po zinie to doopa straszna była więc już jej nie chce.
Skarpa moja jest widoczna przez cały rok, ale w sezonie z bliższej perspektywy . W ziemie nie musi być szału, a wiosną skalniaki robią robotę Część o której myślałam żeby dać jałowiec jest za placem zabaw a druga sekwencja robiłaby za tło dla rzeczki 'Red barona'. Jest też ona najbardziej stroma. Daltego chce tam coś czego nie trzeba będzie plewić i żeby było jak najbardziej samoobsługowe.
Skoro piszesz żeby bardziej zgrać obie strony to muszę przemyśleć jeszcze te odcinki bez murku. Choć nie zarzekam się że i tam kiedyś nie powstaną Niestety na razie fundusze na to nie pozwolą. Co innego zimozielonego by się nadało na tą skarpę? Co by okryło szczelnie?
Miałam też taki pomysł żeby przed hortki dać tawułki tak jak i na części bez murków. A na części z jałowcem wrzucić hortki, tylko nie w szpalerze jak za murkami tylko rozrzucone.
Lubię go :) 14:24, 29 lip 2017


Dołączył: 01 gru 2016
Posty: 872
Do góry
Teraz czas na schody z tyłu domu(w końcu)i skarpa. Ta ładnie zarasta ale schody i tarasik czekają i czekają i chyba w końcu się za nie weźmiemy tzn. majster się weźmie. Miał robić mój M, ale nie mamy czasu, straszny deficyt na chwilkę wolnego , więc weźmiemy kogoś do tych schodów i już
Gabiony mają zostać i mniej więcej tak to ma wyglądać. Jeszcze w koło skarpy gabiony bym chciała, a nie kamienie, ale....
Ogródek frontowy 07:31, 29 lip 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Plan wydaje się mieć ręce i nogi
Azalię sprawdź czy nie gubi na zimę lisci. Sporo azalii gubi. Tu trzeba dobrze wybrać,bo inaczej będzie zimowy zgrzyt.

Pytanie jakie ty chcesz iglaki na pniu? Co dokładnie. Nie sadź jałowców - właśnie Margerytka je kasuje - zajrzyj do niej. Jałowce są bleeee

Hakone macra pod koniec marca wymaga ścięcia. Do tego czasu ma przyzwoite pióra. Potem szybko startuje (determinuje pogoda) - w kwietniu zazwyczaj już są zielone czupryny.
Zgrzyta mi pomysł sadzenia czego innego na prawo od grilla, a zupełnie czegoś innego na lewo. Jesli rabata/skarpa widoczna jest (włącznie z grillem) jako całość to nie rób innych nasadzeń...zimą ta skarpa jest widoczna? Będzie podziwiana?
Nadzieja na -OGRÓD- 20:48, 28 lip 2017


Dołączył: 15 mar 2015
Posty: 12
Do góry


Witam. Ogrodowisko obserwuje już około 4 lat. Wówczas nie było jeszcze i domu, o ogrodzie nie wspomnę. Często podglądałam Wasze ogrody z zazdrością i nie mogłam uwierzyć jak się zmieniają w miarę upływu czasu.
Mój ogród zaczęłam zakładać wiosną 2016 - najpierw kopanie ziemi ( głównie glina), ciągła walka z chwastami. Z czasem zaczęłam sadzić rośliny i w ten sposób powstały dwie rabaty po obu stronach ogrodu oraz skarpa, która powstała w skutek podsypania fundamentu domu. Oczywiście niezliczoną ilość raz już przesadzałam niektóre rośliny. Ciągle nowe wizje. Ale czego tu oczekiwać po amatorce!
Na początku wyglądało to tak






Nieśmiałe pierwsze kroki 19:56, 28 lip 2017


Dołączył: 04 cze 2015
Posty: 441
Do góry
Sylwia dziękuję za odwiedzinki. Zerknij jeszcze raz na te moje wypociny - chodzi mi o wiąza i moje przemyślenia co do tego szpaleru z trzech drzew. Wtedy wiąz chyba by wystarczył jeden. No i kolejny dylemat - czy ten szpaler sadzić przed murkiem czy za murkiem...

Widzę, że mamy podobne upodobania

Zastanawiam się też nad propozycją Toszki, co do żywopłotu. Ten mój murek u góry będzie niziutki, ale mimo to chciałabym go czymś obsadzić. Skarpa obsadzona irgą jest od strony wschodniej, wieć tylko rano jest tu słońce. Część skarpy widoczna z tarasu wychodzi na stronę południową, więc jest tu już znacznie więcej słońca.

Doczytałam też ostatnio o tym, żeby nie sadzić berberysów koło traw. Niestety Polak mądry po szkodzie bo własnie mi to cholerstwo zebrinusa dopadło.
Nieśmiałe pierwsze kroki 18:28, 28 lip 2017


Dołączył: 04 cze 2015
Posty: 441
Do góry
To widok z okna salonu. Mam nadzieję, że widać, że skarpa jest dość stroma i bystra i dlatego nie bardzo wyobrażam sobie jakieś wysokie ogrodzenie. Górą myślałam położyć suchy murek maksymalnie na 50 cm. Skarpa porośnięta jest irgą. Ziemia jest tu bardzo uboga więc nawet po urzyźnianiu nie bardzo moge posadzić wymagające rośliny. Znajomi i Pan od koparki odradzili mi zrywanie tej ziemi, mieszanie jej z lepszą i ponowne robienie nasypu. Tak wycięta półka w tych warunkach jest podobno bardziej stabilna.

wychylając się trochę przez okno oczom ukazuje się taki oto widok

Ten drugi murek już rozpoczęliśmy od tamtej strony.
następny to widok z tarasu:

Pięciobok - to imitacja kamienia witego w ziemię. Myslałam, czy tak dałabym radę usypać coś w rodzaju półki, bo tu aż się prosi, a kompletnie nie wiem jak się do tego zabrać.

Ten czerwony prostokąt to soltier - może cyprysik nutkajski - choć nie wiem czy nie byłby lepszy szpaler z 3 drzew, ale takich samych i widziałabym tu coś w bordzie.

Ogródek frontowy 15:44, 28 lip 2017


Dołączył: 02 maj 2016
Posty: 1134
Do góry
Tak wygląda na szybko plan narysowany ( nie wiem czy dość czytelny jest? ). Jest to najwyższy podest i część najwyższej skarpy. Kartkowa ma zyskać kamienny placyk zakończony od strony skarpy murkiem, który będzie łagodził skarpę. Za murkiem planuję rabatę z hortkami ( chyba Limki) do nich jeżówki i hakone zwykłą zielona ( czegoś zimozielonego, wiosennego by tam się przydało może azalie?). Dalej ma być drugi placyk pod grill taki wcięty w skarpę z trzech stron ma mieć murek. Połączone będą dwoma kostkami kamiennymi "zatopionymi" w trawniku. Nad placykiem będzie pergola/ altanka z materiałowym dachem. Dalsza część skarpy będzie wykończona tawułą ' Golden Princes' całość porośnięta jałowcem 'nana' i w niego pójdą iglaki na pniu lub kolumnowe i jakieś trawy ( może 'red baron'). Później te sekwencje będą się powtarzać. Skarpa ma około 40 m, więc w planie są dwa murki z kwiatami i dwa place zimozielone.
Czy taki plan ma ręce i nogi? Roślin jeszcze żadnych nie kupowałam więc wszysko można jeszcze pozmieniać Zastanawiam się czy na skarpie by runianka nie dała rady? Jest tam słońce od rana do 13 później płot zasłania.
Mój ogród pod górkę... 08:23, 28 lip 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
Wpadłam przez przypadek po uszy a tu takie cudowności
Przepiękny ogród
Skarpa wykorzystana w pełni
Czytałam o budowie, dobrze, że posadziłaś świerki przy murze, już pięknie podrosły, na pewno osłonią Twój ogród przed sąsiadami.
Pozdrawiam
Wśród brzóz i dębów 23:34, 27 lip 2017


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Dzieci zawsze chętnie biorą udział w pracach dorosłych, traktują to jak zabawę. Byle ich nie zrażać, to pociecha będzie na lata.

Jaka czyściutka skarpa, pewnie do nowych nasadzeń szykowana.

Ps. Bolek, czy Lolek w trawniku buszuje?
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:16, 26 lip 2017


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10768
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Ależ to będzie piękna skarpa! Już teraz wygląda imponująco!
Super!


Mam nadzieję, że doczekam się tego piękna
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:35, 26 lip 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)


No rozrasta się w ślimaczym tempie... poza chwaściskami Aż wstyd pokazywać, bo jeszcze mąż nie dotarł odchwaścić (miał dziś tam dotrzeć ). Ja się już ciut boję hasać po drabinie, jeszcze z miesiąc temu bym polazła, a teraz już wolę nie ryzykować.









Ależ to będzie piękna skarpa! Już teraz wygląda imponująco!
Super!
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:10, 26 lip 2017


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10768
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Pod drzewami ale nie pod moimi brzozami. Gdyby miała slonce byłaby raczej żółtawa. Wyblakła. Ta albo chora albo wygnita albo podgryziona.
A skarpa coraz lepiej wyglada. Ale ja bym sala tam jeszcze solidnych wytrzymałych traw dla lekkosci. Bo stipa to za mało. Może seslerie jesienna?


Właśnie zapomniałam dodać, że czekam na sugestie co do dalszych losów skarpy

Myślałam dosadzić właśnie stipy, seslerie jesienne i szałwia z lawendą mają się na niej fajnie, więc chciałam zrobić takie większe plamy nie paseczki. Czyściec mnie nie przekonał i straszy brzydkimi liśćmi, przetacznik fajny ale na skarpie jest za wysoki, więc chyba go przeniosę, jak już będę miała gdzie go dać. Tak samo stipa przed lawendą mi ją przykryła, więc trzebaby dać lawendę przed stipę. Wsadziłam na próbę perovskią, ale jakoś nie poraża tempem wzrostu, chyba nie jest jej jakoś specjalnie dobrze.


I pytanie nr 2. Jakie wysokie powinno być zadaszenie tarasu?
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:00, 26 lip 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Pod drzewami ale nie pod moimi brzozami. Gdyby miała slonce byłaby raczej żółtawa. Wyblakła. Ta albo chora albo wygnita albo podgryziona.
A skarpa coraz lepiej wyglada. Ale ja bym sala tam jeszcze solidnych wytrzymałych traw dla lekkosci. Bo stipa to za mało. Może seslerie jesienna?
Nieśmiałe pierwsze kroki 17:07, 26 lip 2017


Dołączył: 04 cze 2015
Posty: 441
Do góry
Toszko pewnie wyjdę na totalną blondynkę, ale ja już nie chciałam robić tarasów na tej skarpie. Wydaje mi się, że jest już ona dość wąska i w miarę wypłaszczona. Patrząc na ogród Kasi to moja skarpa to takie jej jedno piętro. Tak mi się wydaje... Chciałam, już kombinować z obsadzaniem jej. Zdjęcia chyba nie do końca oddają jej realny wygląd.
Japoński ogród Reni i Matiego 22:15, 25 lip 2017


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Dziekuję Gonia za odwiedziny i miłe słowa.
Zastanawiam się czy nie za wcześnie założyłam swój wątek bo są osoby, które robią wielkie wow wklejając zdjęcia ogrodu prawie dojrzałego a u mnie dopiero się tworzy, ale trudno. Mam jedną rabatkę przy tarasie trochę tu jeszcze pusto "coś" trzeba dosadzić ale jeszcze pracuję /zastanawiam się/ nad tym "czymś". A oto moja skarpa tarasowa
Ogród z łezką II 09:51, 25 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Monia81 napisał(a)
Kasiu za jeżówkowana jesteś, piękne odmiany Wilga i inni skrzydlaci przyjaciele cudni, a skarpa to taka wisienka na torciefajnie, że kora się trzyma

Wcale nie mam tak dużo, parę odmian tylko. Chciało by się więcej, tyle, że nie ma gdzie. Jeżówka jak ma ścisk, to nie jest okazała

Z kory jestem bardzo zadowolona, na razie chwastów nie widać, a to już dwa tygodnie od plewienia
Leje intensywnie od czasu do czasu, jak teraz pojedziemy i będzie wszystko w porządku, to to jest strzał w "10"!!!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies