Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ptasi gaj 15:41, 29 maj 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Koniec fot. Pozdrawiam.


No przyszłam zobaczyć ogród a tu taki wpis??? Jaka przerwa, mam nadzieję, że tylko chwilowa? Pozdrawiam serdecznie i wracaj
Gożdzikowa - wiejski ogród 15:02, 29 maj 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Tutaj widze u sasiada jeszcze mala trawa, on jakiś dziwny duzy gospodarz ale kosi jak mu cala łaka okwitnie, przeciez to bez wartosci.

a to nie calkiem prawda. My mamy jedna lake od urzedu ochrony srodowiska i im kosimy (placa nam za to a sianko mozemy sobie zabrac dodatkowo) i w umowie mamy, ze mozemy Kosic dopiero po 15 czerwca, bo wtedy przekwitaja juz i wysiewaja sie jakies kwiaty, ktore sa wazne. Sianko nasze owce zjadaja ze smakiem podobnie jak te koszone teraz.
No i tak zaraz po 15 nie zawsze sie udaje, bo pogoda jest wazna, wiec to czasami ponad miesiac ronicy miedzy tym pierwszy a ostatnim sianem.

Radiu ty rolnik cala geba i z powolania

Basiu piekne te czosnki one takie krotkie nozki maja?
Gożdzikowa - wiejski ogród 13:39, 29 maj 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Basiu dzisiaj wszedzie cieplo bylo, zar sie lał z nieba. Tez pamietam takie niedziele pisałam do ciebie o tych robotach na pw.
Tutaj widze u sasiada jeszcze mala trawa, on jakiś dziwny duzy gospodarz ale kosi jak mu cala łaka okwitnie, przeciez to bez wartosci.
Robota na dwa traktory najpierw rulony a potem prasa jedzie, jakas taka fajna nowa widac.
Te wodotryski to o 6 rano, pawie nie daleko krzyczaly i spac nie moglam wiec puscilam podlewanie rano w sloncu bylo 22. Nie bede usuwala jak sobie zyczysz.

Ja dzisiaj tez caly dzien pracowalam, w sloncu dobrze mi sie pracuje jeszcze nie jest tak duszno, na wsi to zawsze lepiej niz w miescie.
Wczoraj koszenie dzisiaj obkaszanie. Pół dnia siedzialam w oczku czyscilam jeszcze po zimie, pielenie, wieczorne podlewanie juz posiane roslinki i flance, roze tez mialy sucho.
Oj co tu duzo mowic zawsze praca ske znajdzie, ale przez te 2 dni podgonilismy z pracami.

Czuje zapach siana. To jest najpiekniejsze uczucie w tych sianokosach jak pamietam.

Jeszcze odnosnie tej hosty, Basiu masz reke do takich dziwacznych kwiatow.


Poleciałam do Ciebie ...myślę sobie będą foty po pracowitym dniu... a tu klapa nie ma nic szkoda !

Hosta jakoś tak wyszło fajnie

moje nowy nabytek kwitnie taki niziutki


Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 11:37, 29 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44653
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Wlasnie Kasiu nie sztuka jest posadzic, czy nasadzic tego mnostwo, ale sztuka jest utrzymac to wszystko w ryzach, dogladac, przycinac pielic, robota na caly sezon.
Np u mnie zaatakował skrzyp na skalniaku w zeszlym roku tyle nie bylo usuwalam i bylo dobrze. W tym roku las nalych skrzypow. Jeden urwalam a na jego miejsce poprzez klacza wyroslo dziesiatki. W zeszlym roku wapnowalam w jesieni w tym roku juz 2 razy. W sobote malowalam "starane" kazdy skrzypek zobaczymy co z tego wyjdzie. Kosci mnie bola od schylania.
Zrobilam blad przy zakladanie skalniaka, ze nie rozlozylam agrowlokniny, ale zblizala sie burza i nie bylo czasu aby jechac kupic. Teraz place za to, ale skalniak jest ladny jak sie uporam z tym skrzypem to bedzie dobrze.
Poza tym piekne rododendrony u mnie 2 zmarzly kwiatostany i wczoraj oberwalam, azaliectez co druga zakwitla, oj nie ma sie czym chwalic. Bzy zmarzniete, palibin tez dziwny. Irysy nie zawiodly.


ja mam nadzieje ogarne kiedys...trawnik dalej nie skoszony
ale to przez pilne sprawy pozaogrodkowe i ogrodkowe przemeblowania
jak skoncze to tylko z samą pielęgnacją mam nadzieje ze dam radę
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 11:32, 29 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Wlasnie Kasiu nie sztuka jest posadzic, czy nasadzic tego mnostwo, ale sztuka jest utrzymac to wszystko w ryzach, dogladac, przycinac pielic, robota na caly sezon.
Np u mnie zaatakował skrzyp na skalniaku w zeszlym roku tyle nie bylo usuwalam i bylo dobrze. W tym roku las nalych skrzypow. Jeden urwalam a na jego miejsce poprzez klacza wyroslo dziesiatki. W zeszlym roku wapnowalam w jesieni w tym roku juz 2 razy. W sobote malowalam "starane" kazdy skrzypek zobaczymy co z tego wyjdzie. Kosci mnie bola od schylania.
Zrobilam blad przy zakladanie skalniaka, ze nie rozlozylam agrowlokniny, ale zblizala sie burza i nie bylo czasu aby jechac kupic. Teraz place za to, ale skalniak jest ladny jak sie uporam z tym skrzypem to bedzie dobrze.
Poza tym piekne rododendrony u mnie 2 zmarzly kwiatostany i wczoraj oberwalam, azaliectez co druga zakwitla, oj nie ma sie czym chwalic. Bzy zmarzniete, palibin tez dziwny. Irysy nie zawiodly.
Kwiaty we włosach 23:36, 28 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Firletka bardzo ladna, tez ja mam, ale krotko kwitnie przynajmniej u mnie.
U cidbie wszystko naraz kwitnie.
U mnie irys syberyjski tez powoli zaczyna rozkwitac. W tym roku cos malo kwitnie u mnie,zólty, musze je porozsadzac.
Krzewuszka to rzeszywiscie wczesnie u ciebie kwitnie u nas w miescie jeszcze nie kwitna jest cieplej, a u mnie to ledwo paczki pokazuja.

Kot czy kocica znudzony swiatem.
Ogród z uśmiechem 23:07, 28 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
U mnie tez dzisiaj takie ptaszki biegaly, one po skoszeniu szukaja robaczkow. Zauwazylam, ze ma cos w dziobie.
U mnie duzo ptakow lata do wodopoju/oczka kapia sie w kaskadzie, ale bardzo płochliwe. One przyzwyczajone do ciszy na dzialce i jak przyjezdźamy to widac taki niepokoj u nich tylko smigaja w powietrzu.
Dzisiaj wyjezdzalam i znowu te ptaki tak zawodzily, ze tylko plakac.
pisalas chyba kos siedzi na czubku brzozy i gulgocze, treli, przerwa na odpowiedz samiczki i za chwile znowu to samo.
Wiosna jest piekna oby bylo cieplutko bez mocnych burz. O małe ulewki.
Gożdzikowa - wiejski ogród 22:47, 28 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Basiu dzisiaj wszedzie cieplo bylo, zar sie lał z nieba. Tez pamietam takie niedziele pisałam do ciebie o tych robotach na pw.
Tutaj widze u sasiada jeszcze mala trawa, on jakiś dziwny duzy gospodarz ale kosi jak mu cala łaka okwitnie, przeciez to bez wartosci.
Robota na dwa traktory najpierw rulony a potem prasa jedzie, jakas taka fajna nowa widac.
Te wodotryski to o 6 rano, pawie nie daleko krzyczaly i spac nie moglam wiec puscilam podlewanie rano w sloncu bylo 22. Nie bede usuwala jak sobie zyczysz.

Ja dzisiaj tez caly dzien pracowalam, w sloncu dobrze mi sie pracuje jeszcze nie jest tak duszno, na wsi to zawsze lepiej niz w miescie.
Wczoraj koszenie dzisiaj obkaszanie. Pół dnia siedzialam w oczku czyscilam jeszcze po zimie, pielenie, wieczorne podlewanie juz posiane roslinki i flance, roze tez mialy sucho.
Oj co tu duzo mowic zawsze praca ske znajdzie, ale przez te 2 dni podgonilismy z pracami.

Czuje zapach siana. To jest najpiekniejsze uczucie w tych sianokosach jak pamietam.

Jeszcze odnosnie tej hosty, Basiu masz reke do takich dziwacznych kwiatow.
Gożdzikowa - wiejski ogród 12:17, 28 maj 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Basiu wszystko dobrze piekna pogoda, ranek cudowny. Wszystko rosnie.
Najbardziej to komary tną wieczorem, ze wyjsc sie nie da. Niezaleznie od miejsca w miescie tez tna.

Szklarenka bardzo ladna i pomyslowa. Napisz a skad tyle okienek wzielas. Jeszcze nie pokazalaś dachu tylko konstrukcje/wieźbę a czym przykryty. Widze, ze masz tez rolety co niegdzie. Najwazniejszy pomysl, jak to mozna mądrze cos zrobic i miec z tego korzysc.

Basiu to dla ciebie dla ochlody o poranku. Wieczorem usune.







Elu nie usuwaj...piekne fotki wsam raz na upał

szklarenka zrobiona z materiałow z odzysku.. tak ,że nic nie kosztowała tylko trochę pracy.... dach w tej chwili jest przykryty folią ale jak pisałam wyzej bedzie na następny sezon zmieniony
Pomysł zaczerpnięty od Ryski z Podwórkowa rehabilitacja

Okienka syn przywiózł ,gdzieś tam wymieniali w jakieś szkole chyba? A to z roletą to pewnie z gabinetu dyrektora

Elu pozdrawiam serdecznie u Ciebie też taki upał?
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:56, 28 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Basiu wszystko dobrze piekna pogoda, ranek cudowny. Wszystko rosnie.
Najbardziej to komary tną wieczorem, ze wyjsc sie nie da. Niezaleznie od miejsca w miescie tez tna.

Szklarenka bardzo ladna i pomyslowa. Napisz a skad tyle okienek wzielas. Jeszcze nie pokazalaś dachu tylko konstrukcje/wieźbę a czym przykryty. Widze, ze masz tez rolety co niegdzie. Najwazniejszy pomysl, jak to mozna mądrze cos zrobic i miec z tego korzysc.

Basiu to dla ciebie dla ochlody o poranku. Wieczorem usune.





Gożdzikowa - wiejski ogród 10:37, 28 maj 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Nikt jeszcze nie wspomniał dla wszystkich Mam zyczenia serdecznosci i usmiechu.





Elu ! bo tu prawie same Mamy..A Mamy jak to Mamy najmniej myślą o sobie

Nie ma jak u Mamy cieply piec cichy kąt...
Gożdzikowa - wiejski ogród 10:30, 28 maj 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Basiu piekny urodzaj szklarniowy. Rosnie jak na drozdzach. Salata to maslowa eleganckie glowki.

Widze, ze masz tez duzy plac zabaw.


placyk wpoczynkowo -zabawowy spory ..bo i rodzine mam sporą


tak to była salata głowiasta maslowa do uprawy w szklarni..bardzo smaczna:B
Elu co u ciebie? ...nie ma fotek
Ogród z łezką II 08:01, 27 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Witam Kasiu. Tez mam pielenia od groma, jak nie bylo to nie bylo teraz cieplo u nas nawet bardzo i chwasciory rosna najgorszy to skrzyp na skalniaku.
Sa takie fazy wylegu chwasciorow. Oby do konca lipca potem jest spokoj.

Ja jutro bede malowac starane skrzyp a potem rozsieje wapno juz drugi raz.
U nas dzisiaj byla krotka ulewa i nici z opryskow.
Piszesz, ze bylo zimno. Siostra dzwonila w zeszla sobote i mowila, ze w centralnym rozpaliła bo u nich jest 12 stopni, a u nas bylo o godz 20 ok 24 stopni. U nas cieplutko nie mozemy narzekac na brak sloneczka.

Zobaczylam u ciebie chyba azalia przepiekna, tyle kwiatow soir de Paris.
Musze sprawdzic w necie o niej.
Pozdrawiam cieplo.


Właśnie wczoraj biadoliłam, że znowu chwasty pokaźne w różach...u nas w sierpniu też nieźle rosną Dzisiaj idę opanować tę nową rabatę, zielono na niej, rzucik się przekształcił w łany...

U nas dopiero wczoraj zrobiło się bardziej przyzwoicie z temperaturą, dzisiaj słoneczko od rana. Znowu mi plecy spali

Tak, to Soir. Jest na prawdę gęsta. Teraz kupowałam z luźniejszym pokrojem i niestety nie pachnące. Ale Soir zapach wystarczy za wiele
To jej zdjęcie przed chwilą zrobione z domu, kolor ma trochę bardziej różowy niż na zdjęciu.




Na chwasty na patrzymy, dzisiaj się biorę za tą rabatę...
Ogród z łezką II 23:10, 26 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam Kasiu. Tez mam pielenia od groma, jak nie bylo to nie bylo teraz cieplo u nas nawet bardzo i chwasciory rosna najgorszy to skrzyp na skalniaku.
Sa takie fazy wylegu chwasciorow. Oby do konca lipca potem jest spokoj.

Ja jutro bede malowac starane skrzyp a potem rozsieje wapno juz drugi raz.
U nas dzisiaj byla krotka ulewa i nici z opryskow.
Piszesz, ze bylo zimno. Siostra dzwonila w zeszla sobote i mowila, ze w centralnym rozpaliła bo u nich jest 12 stopni, a u nas bylo o godz 20 ok 24 stopni. U nas cieplutko nie mozemy narzekac na brak sloneczka.

Zobaczylam u ciebie chyba azalia przepiekna, tyle kwiatow soir de Paris.
Musze sprawdzic w necie o niej.
Pozdrawiam cieplo.
Mirkowy ogród (początki) 22:57, 26 maj 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Mirka piekna tecza chyba te sama ogladalysmy. U mnie tez przeszla ulewa 5 minut ale sciana wody. Dorwal mnie ten deszcz na srodku dzialki.
Patrze, a nie bedzie padalo i widze gdzies 30 m odemnie jak tsunami ta ulewa w moja strone sie posuwa. Wrazenie nie samowite. Wciagu kilku sekund czlowiek mokry.

Moje kocimietki takie wypasione, juz je podwiazuje, bo koty sasiada w nich siedza nawet psikanie nic nie daje. Moja kocimietka to groniasta takie duze kiscie kwiatow ms.

Mirka u ciebie kwiaty zmarzly czy nie, bo mnie bardzo duzo pomarzlo i tylko chodze i rozpaczam kolo azalii, rododendronow, bzów i magnolii.
Elu akurat z tych co wymieniłeś nie mam nic.Ale Szmaragdy mi podmarzły chyba jakaś fala mrozu koło nich przeszła a tak to nic innego nie zmarzło.
Kocimietkę bardzo lubię jest bezproblemowa .Wiosną znów siałam nasionka takiej co to ma komary odstraszyć ☺zobaczymy☺
Mirkowy ogród (początki) 22:48, 26 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Mirka piekna tecza chyba te sama ogladalysmy. U mnie tez przeszla ulewa 5 minut ale sciana wody. Dorwal mnie ten deszcz na srodku dzialki.
Patrze, a nie bedzie padalo i widze gdzies 30 m odemnie jak tsunami ta ulewa w moja strone sie posuwa. Wrazenie nie samowite. Wciagu kilku sekund czlowiek mokry.

Moje kocimietki takie wypasione, juz je podwiazuje, bo koty sasiada w nich siedza nawet psikanie nic nie daje. Moja kocimietka to groniasta takie duze kiscie kwiatow ms.

Mirka u ciebie kwiaty zmarzly czy nie, bo mnie bardzo duzo pomarzlo i tylko chodze i rozpaczam kolo azalii, rododendronow, bzów i magnolii.
Co i jak? Nowicjuszka 22:36, 26 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Mirka zakupy pelna gebą.
Odczytalam z doniczki, ze rozchodnik a jak sie nazywa taki pokrecony.
Zurawka, bardzo ładny kolor mam taka od 5 lat duza juz ma kwiatostany.
Nadaje sie do cienia i polcienia nie na slonce bo poparzy slonce.

Liliowce juz posaczone czy ty im obcinalas liscie?

U nas dzisiaj przeszly dwie ulewy 5 a moze 10 minutowe sciana wody doslownie szaro po kilki minutach piekna pogoda.
Ogród za grosze 22:20, 26 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Wlasnie kiedys byly pamietam z mojego domu niebieskie, zolte i biale. Teraz kolory tak piekne jak u bratkow.
Dwa lata temu posadzilam jednego irysa w tym roku ma juz sporo kwiatow za tydzien a moze wczesniej bedzie kwitl.
Mam piec duzych kep irysa syberyjskiego niebieskiego. Kwiatow co nie miara. Mam tez wodnego źoltego juz kwitna.
Przynajmniej te irysy nie zmarzly.
Dzisiaj przegladajac dwa rododendrony zauwazylam zgnite zalazki kwiatowe czyli przemarzniete. Azalie tez pomarzly. Oj koszmar tej wiosny. Lilak palibin tez dziwnie wyglada na szczescie moze kwitnac drugi raz bo w zeszlym roku tak kwitnal dwa razy.

Odnosnie 3 min od Wwy tylko z ktorej strony.
Jezeli jestes od str Piaseczna to w Konstancinie od str WWy za marketem Piotrem i Pawlem za rondem jest szkolka ktora ma duzo irysow posadzonych na polu i mozesz sobie wybrac jak kwitnie.
Juz od dwoch lat tam zajeźdzam i zajechac nie moge, ale w tym roku gdzies za tydzien podjade na rowerze.
Irysy sa piekne, ale krotko kwitna.


Gożdzikowa - wiejski ogród 14:20, 26 maj 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Nikt jeszcze nie wspomniał dla wszystkich Mam zyczenia serdecznosci i usmiechu.



Ptasi gaj 12:14, 26 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44653
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Piekny dzien. Na tym koniec wpisow robie przerwe na ile nie wiem.



Ale nie dluzej niz tydzien
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies