Ladne orliki i miecznica waskolistna musze sprawdzic jak rosnie.
U mnie orliki rozsiewaja sie wszedzie ale mam pojedyncze, ale u ciebie pelne ciezkie kwiaty.
Irysy tez ciekawe. Moje irysy syberyjskie zaczynaja rozkwitac.
Monia bardzo ładnie ci to wszystko idzie. Dopatrzylam sie na zdjeciach ze pod plotem, tujki czy cisy zolkna. Zrob zdjecie z bliska takiego najgorszego i srednio zoltego pokaz co tam z nim moze go trzeba czyms opryskac.
Jezeli chodzi o juki byly nawet po zimie ladne, nie ucierpialy. Wlasnie od swiat po tym sniegu sie zaczelo i te deszcze duzo wilgoci i nie wysychaly.
To taka przyczyna nawet zaczely w srodku gnic ale pousuwalam zgnite i szare liscie opryskalam i moze sie ostana.
Dzisiaj je ogladalam maja zawiazane kwiatostany w srodku takie grube, ale liscie mnie przerazaja ilez mozna usuwac.
Jutro to pomierzę , bo dopiero z pracy wróciłam .....zdj 4 -to jest taki problematyczny kawałek , bo nie dość , że tedy z kosiarą jeżdżę , to pies ma tor przebiegowy , jak tu powiększę i dam korę , to będę ją mieć na połowie trawnika...( przy jej prędkości przebiegu )..... chyba ,żeby tą rabatę korową zasypać żwirkiem , ale to całkiem kamieniołom zrobię
...... jutro mam wolne to z wężem pobiegam ...... i pomierzę ..... dziękuje
Elu ! moja kochana
widać taka wola nieba ,a my musimy przetrwać
U mnie też teraz dopiero widać szkody po mrozowe ..np; piwonia wydawało się ,że jest dobrze a tu klops pąki pousychały tylko kilka zostało...migdalek stracil kwiaty ,ale i liści nie puszcza pewnie bedzie po nim itd
na warzywnej jak masz mokre wolne miejsce to posiej dynię ..ona tak lubi a jaka bedzie czysta i pulchna gleba pod nią
Czytałam odpisalam Elu wracaj do nas,czekamy nie dąsaj sie
Witam Marzena. Otwieram czerwcowa magnolie i oczom nie wierze a to Ty sie produkujesz.
Ogladam ogladam i mysle gdzie ja widzialam tyle rudbekii przewracam strone wczesniej a to Ty.
Może to jakiś genetycznie uszkodzony. Oglądałam Jana Pawła II ale to pięknie rozwinięte kwiaty. Poczekaj na następne może nabiorą rozkwitu.
Ja ostatnio nakupiłam "Błękitny anioł" i Dr Ruper też bardzo ładne i jeszcze jakieś tam płożące po żwirze.
Kupuje te które ścina się na wiosnę. Przynajmniej nie muszę się martwić jak przy różach, że im głowa zmarznie.
Jak kupujesz powojniki to trochę poczytaj o nich bo tez kupowałam i po jakimś czasie ginęły. Szkółka "Clematis" światowy producent Markowski ma świetne opisy każdego klematisa.
Monia pamiętaj o tym, że wszystkie hortensje które kwitną na pędach tegorocznych możesz śmiało ciąć wiosną na wys. 10 cm od ziemi wiosną. Ale zrób zdj w tym roku aby to sprawdzić jakie to hortensje.
A tą co masz na zdj. zetnij wszystkie suche pędy w tej hortensji jeżeli nie mają nowych przyrostów (nie odbijają).
Witam Magda. Nie widać tego z wysoka, ale jakbym mogła coś doradzić. Zdj 3 i 4 to obecne wykończenie. Ja bym tego trawnika jeszcze zmniejszyła aż do tego dużego kamienia płaskiego (między krzaczkami irgą i lawendą) nie robiłabym tego jęzora z trawy. Pojedż lekkim owalem od miejsca na 4 zdj w lewym rogu jest jakiś krzaczek i następnie trawa do tego kamienia.
Weź węża do wody i próbuj czy będzie dobrze.
Bo wiesz te dzyndzle z trawy to się i źle kosi. Jakie tam są wymiary, odstęp tej rabaty z korą od płotu.
Kupiłam dzisiaj takiego iglaczka "białobok" ten pierwszy z białymi przyrostami mam już dla niego miejsce. On nie rośnie duży góra 2 metry. Można mu uszczykiwać te białe odrosty one później i tak przybierają kolor jaki ma cały świerk. można go prowadzić jako bonsai.
Na przyszłą wiosnę będzie gęściejszy i będzie miał mnóstwo białych odrostów.
Kupowałem go w zeszłym roku w casto jako "Jan Paweł II". W zeszłym roku po pełnym rozwinięciu trochę był podobny chociaż i tak różnił się od tego na etykietce
Radziu łap wszystko co ci los przynosi, żadna praca nie hańbi.
Wiesz kto był pucybutem i do jakiego majątku doszedł. A kto firmę w garażu zakładał.
Ludzie właśnie potrzebują takich chętnych rąk do pracy, coś tam pomóc zrobić. Umawiaj się na cenę i wypłata każdy dzień, żeby cię nie wyrolowali.
Nie doczytałam na godzinę ale wypłata każdy dzień, musisz wyczuć co to za człowiek.
U nas dzisiaj 2 fajne ulewy przeszły. Cieplutki deszcz w pionie bez wiatru taki solidny.
Basiu lilie po prostu pomarzły szczególnie liście też mam takie. Te co mają pączki kwiatowe to pewnie zakwitną bo nie zostały o dziwo zmarznięte, ale dużo też ich nie ma kwiatów.
Mam np duży problem z jukami, jeszcze nigdy takich liści nie miałam tak jakby jakiś grzyb na nich żerował już pryskałam dwa razy i trochę się zatrzymało. Plamy szare na liściach i czubki liści zanikają są szare.
Myślałam, że to tylko u mnie tak jest, ale dzisiaj na spacerze też widze na klombach to samo jeszcze w gorszym stanie juki.
Piękne bambusy nie daleko mnie rosły i też teraz zmarzły.
W marcu już były wszędzie pączki i na początku kwietnia potem święta ale nie było mroźno, ten odstani majowy mróz tyle szkód narobił.
Jadę jutro pielić i sadzić w donicach. Muszę jeszcze zrobić porządek na grządce warzywnej. Było mokro i nie dało tam nic zrobić, nie będę siać warzyw bo za późno może może ogórków tak do zjedzenia, marchwi, pietruszki i buraki na butwinkę, koper i to wszystko wszystkiego po trochu aby nie zarosła chwastami, i posieję jeszcze jakieś byliny.
Oj, ale mi zrobiłaś przyjemność Dziękuję. Bardzo sie cieszę, że mój pomysł się spodobał. U mnie nie ma zbyt dużej ilości róż (teraz chyba ok. 50) i są jeszcze młode ale mam nadzieję, że będą u mnie dobrze rosły
Aby nie zapomnieć nazw, nie zdejmuję karteczek ale juz kupiłam fajne etykietki i będą nazwy pisane na nich
( czasie kochany przybądź )