ElzbietaFranka napisał(a)

Monia juz cieplutko dzisiaj bylo, az lepsze samopoczucie.jutro koszenie bo trawa przerosla pewnie. Trzeba wypompowac jeszcze wode aby szybciej obeschlo.
W kazdym razie przynajmniej 2 dni murowana pogoda bez deszcu u nas.

Elu byłam już u Ciebie, dzisiaj było pięknie, mam nadzieję, że u Ciebie troszkę się podsuszyło

Floksiki



Juz ostatnie tulipany

Domki dla ptakow mam chodzi o owady.

Czy tem szmaragd to osmolony od spodu ziemia, ma jakies czarne odrosty jezeli tak to chory. Trzeba go opryskac.

Ten rododendron jes nie dozywiony, i chory. Moze dlatego koncowki lisci zanikaja i ma te liscie zolte, podlej go nawozem do rododendronow dosyp kory wymieszanej z obornikiem.

Gosiu witam. Tam rosnie mydlo i powidlo. Musze tam zrobic jesienia porzadek, bo od tulipanow do jalowcow, makow i zlocieni wszystko sie rozsiewa.
Ale najwazniejsze to szmaragdy, irgi, tawulu, trzmieliny i jalowce plozace.

Widze jakies gadzety nowe u ciebie.

Odnosnie domku moje dziecie juz trzy lata robi.

Gosiu jeszcze jalowiec sluzy jako okrywowy. Bede przycinac wszystkie tuje, ale niech troche ta ziemia ostygnie od tej wody. Tuje szmaragdy u mnie sa 5 lat byly kupowane ok 1,20 cm przywiezli je w stanie okropnym, wiec posadzilam obok nich mape tujki kupilam je po 5 zl w obi, zeby dziury miedzy nimi zapchac.
Male tujki sadzilam w kwietniu, w sierpniu te duze szmaragdy zaczely pieknie rosnac i szpary zanikly, te male urosly raz takie widocznie im tam wszystko spasowalo. I trzeba bylo nastepnej wiosny te male wysadzic to sa te tuje z flokasmi. Rosna bardzo szybko.



Jeszcze zapomnialam napisac, tuje budzily sie i przyrosty mlode zostaly musniete przez mroz maja taki brazowawy kolor a w srodku zielone. Na tym zdjeciu z floksami widac w lewym gornym rogu te duze maja taki kolor od strony plotu czyli z tylu.
Ta sosna po zimie byla zielona a teraz ma taki kolor srodek jest zielony.
Rowniez zielone sa przyrosty.

Jezeli chodzi o straty mrozoe wiec, magnolia nie bedzie kwitla tej wiosny bo taki widok - katastrofa.


Azalie ale nke wszystkie tylko mlode listki zmarzly mam nadzieje, chociaz azalie pachnace "chanel" tez ucierpialy ale nie wszystkie kwiatki na krzaku.


Buczki tez, ale widac, ze juz odbijaja ten akurat mial juz nawet duze przyrosty mlodych lisci.

Derenie przwie wszystkie pomarzly, zadne nie beda kwitly. Na szczescie bzy chyba sie obronily tak przy ajmniej z moich obserwacji widac.



Zmarzniete liscie luz oblecialy.


Zmarzly, modrzewie, winorosl na plocie, sekwoje, troche dwiemroze, ale dbija.
No coz sily wyzszej czlowiek nje przeskoczy, mam nadzieje, ze juz mrozu nie bedzie kdkrylam hortensje.

Kasiu u mnie tez troche mnkej wody, ale pompowalismy znowu dzisiaj. Skosilismy trawniki nawet tam gdzie mokro, moze szybciej bedzie schlo.
Traktorek wszedzie wjedzie. Jeszcze jutro wypompujemy i moze wystarczy jak narazie tego pompowania.

Zamierzalam dzisiaj sadzic, ale jutro poswiece czas sadzeniu. Dzisiaj bawilam sie we vryzjera obcinalam kule, i wrzosy. Kule to maly pryszcz wrzosy to wezwanie. Juz troche pozno, ale jak lalo nke chcialam ciac, lepiej niech mniej kwitna niź mialyby sie zmarnowac.

Zrobilam dzisiaj zakup kosiarki akumulatorowej lekkiej malej, aby wszedzie kosic i podkaszac. Jest waska 30 cm #Stiga" jestem bardzo zadowolona z niej.
Mam rozne maszyny ale to ciezkie wjechac tym to nie lada wyczyn. Podkaszarka znowu nie mam tyle sily aby ja odpalac. A tutaj bzyk i jedzie.

Roza czerwona pnaca odbija, wiec jest nadzieja, ze jej nie strace bo bardzo ładna. Ogladalam sie czym ja zastapic, widzialam u ogrodnika po sasiedzku, "Amadeus", ale ona ma tez 3 gwiazdki w skali 4 mrozoodpornosci wiec troche sie waham. Dosyc ladna taka juz bardzo źywotna za 40 zl.
U mnie to zawsze trzeba patrzec niestety na te gwiazdki bo duzo chlodniej na tym wygwizdowisku.

To moj trawniczek skoszony. Trawa byla dosyc wysoka no i ta wilgoc wiec sie troche pokladala, ale jutro jeszcze traktorkiem musniemy.

Bardzo Kasiu taki rowniutki, moj trawniczek po skoszeniu tez pieknie wyglada, najladniejsza zielen po pierwszym koszeniu.

Do wieczora.

Kasiu jestem i dzialam, na pierwszy rzut oka to tylko buczki ucierpialy i winorosl na plocie, ale zaraz ide zajrzec i dokladnje wszystko zbadam, kosimy trawe a wpis w przerwie na przekaske.

Wody nie ubylo to najgorvsze bo po mrozie odrosnie gorzej z ta cholerna woda ktora znika ale minimalnie, trzeba pompowac niestety ale najpierw trzeba skosic by po tej wysokiej trawie nie chodzic.

Najwazniejsze jest cieplo, slonce zza chmur wyglada, w cieniu 21 na plusie moz a wytrzymac.

ElzbietaFranka napisał(a)

Piszecie o rozy laguna? Nie mam szczescia do niej juz drugi rok marznie i odbija.

Tak, o Lagunie. Mam jedną przy huśtawce puszczoną i nawet kawałeczka nie przemarzła...ale u mnie róże dobrze rosną, pasuje im. Wszystkie przezimowały.
Teraz z drugiej strony posadzę. Przesadzany William Morris wygląda na żywego

Ja odbija, to OK. Zaaklimatyzuje się, nie martw się, to odporna róża. I wtedy będzie bezproblemowa

ElzbietaFranka napisał(a)

Kasiu nie mam zdrowia aby jeszcze psa ustawiac co ma robic. Mam tyle wszystkiego na glowie, ze nie wiem czego sie zlapac.

Psa trzeba wychować po prostu. Potem już gładko idzie

ElzbietaFranka napisał(a)

Witam Aniu. Przegladnela twoj watek. Ten bialy plotek to wszystko twoj areal?

Jakie piekne miejsce az dech zapiera. Ten dom na tle stoku. Juz masz cos zrobione powolutku i do przodu. Jeszcze raz zajrze aby przyjrzec sie dokladnie.
Pozdrawiam.

Witaj Elu Tak ten biały płotek to wszystko moje na tym najdłuższym odcinku już sa różne tuje posadzone nie widać bo sa małe i w tym roku na tej cześci na razie tyle.W planie jest oczko wodne ale to przed domem i dziś jak pozwoli pogoda właśnie będziemy zaczynać rewolucję
Zapraszam do oglądania jak będę miała czas to porobię kilka zdj.

ElzbietaFranka napisał(a)

Dla mnie szarobure to wszystko wroble nie odrozniam ich. U mnie duzo szpakow, sikorek, sojek i golebi bialych, ale nie robie zdjec szkoda fatygi bardzo plochliwe.

Jakies malenstwa maja gniazda w tujach pelno ich bo jak przejde to wyfruwaja i staramy sie juz tam nie chodzic. Chcialam przyciac tuje ale zrobie to troche pozniej bo pewnie teraz siedza na jajeczkach.

W zeszlym tygodniu jakis ptaszek siedzial na czubku brzozy i tak trolił, ze plakac sie chcialo. Jutro przy pogodzie beda spiewy.

Jak siedział na czubku drzewa i śpiewał to prawdopodobnie Kos, czarny z żółtym dziobem

Witam Aniu. Przegladnela twoj watek. Ten bialy plotek to wszystko twoj areal?

Jakie piekne miejsce az dech zapiera. Ten dom na tle stoku. Juz masz cos zrobione powolutku i do przodu. Jeszcze raz zajrze aby przyjrzec sie dokladnie.
Pozdrawiam.

Monia juz cieplutko dzisiaj bylo, az lepsze samopoczucie.jutro koszenie bo trawa przerosla pewnie. Trzeba wypompowac jeszcze wode aby szybciej obeschlo.
W kazdym razie przynajmniej 2 dni murowana pogoda bez deszcu u nas.

Dla mnie szarobure to wszystko wroble nie odrozniam ich. U mnie duzo szpakow, sikorek, sojek i golebi bialych, ale nie robie zdjec szkoda fatygi bardzo plochliwe.

Jakies malenstwa maja gniazda w tujach pelno ich bo jak przejde to wyfruwaja i staramy sie juz tam nie chodzic. Chcialam przyciac tuje ale zrobie to troche pozniej bo pewnie teraz siedza na jajeczkach.

W zeszlym tygodniu jakis ptaszek siedzial na czubku brzozy i tak trolił, ze plakac sie chcialo. Jutro przy pogodzie beda spiewy.

Trzeba zrobic najazd na Milke, czy rzeczywiscie to wszystko jej, bo to co pokazuje to nie do wiary, aby powojnik tak kwitl i wiele innych roslin wlasciwie wszystkie co pod polskim niebem rosnie.

Ja jutro bede ogladala moja katastrofę ogrodniczą po mrozach.

Mirka te jasno pomaranczowe kwiatek jeden przy drugim. Tylko takie zdj mialam ale zobacz w internecie tam sa wlasnie w kepach. Jutro usune fote.

Tak jak Toszka napisala w kolorze ni to zolty ni pomaranczowy. Ale kwitna bez przerwy moze znajde zdjecie to wstawie. Ja kupilam 3 krzaki i sie bardzo rozrosly. W tym samym miejscu moga rosna kilkanascie lat sa to lilie dlugowieczne. Jedyna wada wg mnie to obrywam kwiaty juz przekwitniete aby ladnie wygladaly. Bo nie wiem czy wiesz, ze jeden kwiatek kwitnie jeden dzien.

A teraz odnosnie tawul. Mirka ja mam posadzone co 60 cm. Aby osiagnely kdztalt zywoplotu to posadz co 40 najwiecej bo to wszystko potem zalezy jak bedziesz ciela. Rozrastaja sie dookola. Kwitna na rozowo.