Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony 13:21, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
MirellaB napisał(a)
Iwonko zajrzyj jeszcze raz do mnie jak możesz, odpisałam Ci, a na stroni. 175 dodałam trzy zdjęcia pierwotnej koncepcji nasadzeń Red Barona
Doradź, która lepiej wygląda?

Mirelko, byłam i doradziłam. Decyzja należy do Ciebie
Ogród Mirelli 13:19, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Tess napisał(a)

Szczerze? Na samym początku myślałam, że nie dasz Raz mnie nawet potwornie zirytowałaś - nie pytaj czym, bo już teraz nie pamiętam

Ha, ha
Mirelko, faktycznie zmieniłaś sposób myślenia
Nadal mi leży na sercu twoja rabatka przed domem. na nią też pewnie przyjdzie czas.
Wróciłam na chwilę na początkowe strony twojego wątku.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5276-ogrod-mirelli?page=4&quoted_post_id=1729292
Już jesteś inną osobą, niż tam. Buzia mi się śmieje na tamte wspomnienia Jak czytam moje początki - tak samo Chyba każdy na początku miał inne wyobrażenie o swoim ogrodzie, niż teraz




Ogród Mirelli 13:10, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirelko, obejrzałam tamte 3 fotki - odpada taka koncepcja. To dopiero byłby misz - masz
W rzędacjh już lepiej. Czyli druga koncepcja z tych dwóch. Ale ja się zastanawiam , czy koniecznie barony muszą być tu? U Polinki widziałaś barony? tam się zachwyciłam. One same w sobie są piękne i igiełkowa im by urody odebrała. U Polinki one grają pierwsze skrzypce. U ciebie na igiełkowej będzie tyle dobra, ze one będą tylko członkami wielkiej orkiestry. Nikim ważnym
Zastanów się, czy masz może gdzieś w słońcu choćby taki pas na rabatę baronową, pasowałyby do nich ML. Pokażę ci kilka inspiracji i powiedz, co o tym myślisz?
Ja kocham się w tej:
https://www.pinterest.com/pin/529876712383553063/
Tu z ML w tle i hortensjami:
https://www.pinterest.com/pin/529876712383339890/
Tuteż cudo, ale nie wiem, czy to jest stipa, czy co innego
https://www.pinterest.com/pin/529876712383552548/
A tu jest jakiś iglak w tle, ale barony robią pierwsze skrzypce - sporo ich razem i mają sporo przestrzeni wkoło:https://www.pinterest.com/pin/529876712385184413/
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 12:46, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
U mnie rano popadało. Teraz jest pochmurno, a miały być burze
W sobotę podlałam cały ogród gnojówką. A właściwie tyle, na ile mi jej starczyło
Reniu, wstawiłam u mnie fotki moich szmaragdów w różnym stopniu ratowania się ze stanu upadłego
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4579-ogrodek-iwony?page=786
Ogródek Iwony 11:07, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
I dowód na to, ze tak nie musiało być. Złota tuja wielka 3 tygodnie temu, po tych wielkich ulewach zmieniła miejsce z przodu domu na tyły. Codziennie podlewana kropelkowo, ma mokro, nie widać oznak chorowania po przesadzeniu, mimo, że były upały teraz. Dodam, ze Zbyszek ją przesadził, jak ja byłam w pracy. Jeśli miał to zrobić, to był to najbardziej optymalny termin ze względu na aurę - ostatnie dni roku szkolnego.
maj 2015

czerwiec 2015

lipiec 2015, nowe miejsce:

A hortensja ogrodowa znalazła zacisze. Mam nadzieję, ze to miejsce jej podpasuje.

Czy w tle pasowałyby Zebrinusy? Na jesień dosadzę z boku dwie mniejsze hortensje ogrodowe z własnych sadzonek - będzie szpaler. Teraz mam na innej rabacie w nogach rodków. No i brakuje obrzeży, ale nie mogłam dłużej czekać, roślinki gotowały się w donicach
Ogródek Iwony 11:07, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


Iwonko
A mogłabyś zrobić zdjęcie jednej takiej tujki, która walczy o przetrwanie ... bo ja mam jedną taką "zrudziałą" i nie wiem czy ją wymieniać czy może jeszcze jej coś zapodać? może ten biohumus, o którym piszesz?

Moje szmaragdy w różnym stadium zbierania się lub padania. Weryfikacja nasadzeń jesienią
Posadzone w tych samych warunkach: dwa piękne zielone, środkowy wierzchołkiem brązowy, ale igły ma miękkie.

Na innym szmaragdzie takie brązowe igły wyschły i dało się wykruszyć. Mimo tego zbierania, podejrzewam, ze już nie nadrobi strat względem sąsiednich.
Na drugim zdjęciu jeszcze ciekawiej. Dwie odnogi, jedna zielona, druga sucha (igły miękkie, ale brązowe), trzeci do połowy brązowy.

Ogród dla moich synków 10:50, 06 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Iwk4 napisała (sorry, że beszczelnie kopiuję, ale zaraz nie będę mogła tego znaleźć) przepis na gnojówkę z pokrzyw:

tą gnojówką zajmował się mój Zbyszek. Mieszał ją codziennie po zalaniu we wiaderku, jak przestała szumować, gęste z niej wybraliśmy na kompost. Zależało mi na oprysku przeciw mszycy, więc trzeba było ją przecedzić. Użyłam takiego sita, jak się używa do przesiewania mąki. Do konewki do podlewania przez sitko roślin by wystarczyło. My chcieliśmy mieć bardziej czystą ciecz, żeby wlać do opryskiwacza z lancą - tam są małe dysze i nie chcieliśmy zapchać. Wzięłam lejek i podwójnie złożoną gazę, wlaliśmy do baniaczka jedną porcję i uzupełniliśmy 10 porcjami wody. Tym pryskaliśmy roślinki. Zapach jest mdlący, inny niż obornika. Zupełnie inny, ale po wieczornym oprysku rano już zapachu nie było. Mszyce znikły na trzeci dzień. Nigdzie ich nie ma
Resztę chciałam odstawić na kiedy indziej, ale Waldek pisał, że wtedy mikroorganizmy, które przenikają do wody przestają działać.
Jednego wieczoru podlałam więc resztą gnojówki w proporcji 1:10 wszystko, co się dało. Gnojówka ta użyźnia ziemię. Doczytałam też w Działkowcu (jakiś archiwalny numer), że przyspiesza rozkład kompostu. Nastawiliśmy więc drugą porcję i planuję nią w rozcieńczonej postaci polewać kompost.
Tutaj są artykuły:
http://www.zielonyogrodek.pl/gnojowka-i-wyciag-z-pokrzywy-przygotowanie-i-zastosowanie

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/gnojowka-z-pokrzywy-id1039.html

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/preparaty-z-pokrzywy--sprzymierzeniec--w-walce-ze-szkodnikami-id438.html
Ogródek Iwony 10:13, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Długo się zabierałam za napisanie, jak robiliśmy gnojówkę z pokrzywy. Jestem zadowolona - skutek widoczny, mszyc nie mam
http://images6.fotosik.pl/461/1d57b7cb54387b2a.jpg
Tą gnojówką zajmował się mój Zbyszek. Mieszał ją codziennie po zalaniu we wiaderku, jak przestała szumować, gęste z niej wybraliśmy na kompost. Zależało mi na oprysku przeciw mszycy, więc trzeba było ją przecedzić. Użyłam takiego sita, jak się używa do przesiewania mąki. Do konewki do podlewania przez sitko roślin by wystarczyło. My chcieliśmy mieć bardziej czystą ciecz, żeby wlać do opryskiwacza z lancą - tam są małe dysze i nie chcieliśmy zapchać. Wzięłam lejek i podwójnie złożoną gazę, wlaliśmy do baniaczka jedną porcję i uzupełniliśmy 10 porcjami wody. Tym pryskaliśmy roślinki. Zapach jest mdlący, inny niż obornika. Zupełnie inny, ale po wieczornym oprysku rano już zapachu nie było. Mszyce znikły na trzeci dzień. Nigdzie ich nie ma
Resztę chciałam odstawić na kiedy indziej, ale Waldek pisał, że wtedy mikroorganizmy, które przenikają do wody przestają działać.
Jednego wieczoru podlałam więc resztą gnojówki w proporcji 1:10 wszystko, co się dało. Gnojówka ta użyźnia ziemię. Doczytałam też w Działkowcu (jakiś archiwalny numer), że przyspiesza rozkład kompostu. Nastawiliśmy więc drugą porcję i planuję nią w rozcieńczonej postaci polewać kompost.

waldek727 napisał(a)
Gdy zakończy się proces fermentacji przecedzić gnojówkę przez gęste płótno i spożytkować dolistnie lub doglebowo (1:10). Fermentacja użytych roślin trwa od 7 do 14 dni w zależności od pogody i dostępu powietrza. Pozostawienie preparatu na dłużej pozbawi go w znacznym stopniu pożytecznych mikroorganizmów i azotu. Jedynie gnojówka będzie zasobna w pozostałe mikro i makroelementy które w wyniku fermentacji przedostały się do roztworu wodnego. Do 10l przygotowanej wody polecam również dodać 1 łyżeczkę melasy i jedną łyżeczkę mączki bazaltowej.


Tutaj są artykuły:
http://www.zielonyogrodek.pl/gnojowka-i-wyciag-z-pokrzywy-przygotowanie-i-zastosowanie

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/gnojowka-z-pokrzywy-id1039.html

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/preparaty-z-pokrzywy--sprzymierzeniec--w-walce-ze-szkodnikami-id438.html
Pomóżcie wyczarować mi ogród 10:08, 06 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Viola napisał(a)

Iwonko, a ile trzymasz tę pokrzywę w wodzie? Rozcieńczasz na oko czy bardzie precyzyjnie?

Violu, tą gnojówką zajmował się mój Zbyszek. Mieszał ją codziennie po zalaniu we wiaderku, jak przestała szumować, gęste z niej wybraliśmy na kompost. Zależało mi na oprysku przeciw mszycy, więc trzeba było ją przecedzić. Użyłam takiego sita, jak się używa do przesiewania mąki. Do konewki do podlewania przez sitko roślin by wystarczyło. My chcieliśmy mieć bardziej czystą ciecz, żeby wlać do opryskiwacza z lancą - tam są małe dysze i nie chcieliśmy zapchać. Wzięłam lejek i podwójnie złożoną gazę, wlaliśmy do baniaczka jedną porcję i uzupełniliśmy 10 porcjami wody. Tym pryskaliśmy roślinki. Zapach jest mdlący, inny niż obornika. Zupełnie inny, ale po wieczornym oprysku rano już zapachu nie było. Mszyce znikły na trzeci dzień. Nigdzie ich nie ma
Resztę chciałam odstawić na kiedy indziej, ale Waldek pisał, że wtedy mikroorganizmy, które przenikają do wody przestają działać.
Jednego wieczoru podlałam więc resztą gnojówki w proporcji 1:10 wszystko, co się dało. Gnojówka ta użyźnia ziemię. Doczytałam też w Działkowcu (jakiś archiwalny numer), że przyspiesza rozkład kompostu. Nastawiliśmy więc drugą porcję i planuję nią w rozcieńczonej postaci polewać kompost.
Tutaj są artykuły:
http://www.zielonyogrodek.pl/gnojowka-i-wyciag-z-pokrzywy-przygotowanie-i-zastosowanie

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/gnojowka-z-pokrzywy-id1039.html

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/preparaty-z-pokrzywy--sprzymierzeniec--w-walce-ze-szkodnikami-id438.html
Ogród Mirelli 01:16, 06 lip 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Mirelko, hortensje mnie zaskoczyły ilością kwiatów. Często przemarzają i nie kwitną, u ciebie wyglądają świetnie
O trawniczku nie wspomnę.
Zastanawiam się nad pomysłem oddzielenia baronem fragmentów na igiełkowej. To twój pomysł, czy już gdzieś tak widziałaś? Nie wiem, czy te roślinki na rabacie mają być tak porozrzucane? Masz pojedyncze egzemplarze? Czy po więcej sztuk? Pewnie krawężnik je uporządkuje. Będziesz iglaki sypać lorą, czy żwirkiem? Pozdrawiam.

Iwonko u mnie hortensje jeszcze nigdy nie przemarzły. I nigdy zimą ich nie okrywam

Jeżeli chodzi o Red Baron to pierwotnie miałam inaczej rozstawione tzn. każda sztuka trawy porozrzucana po rabacie, ale to jakoś nie wyglądało ciekawie no i wbrew zasadzie "sadzić rośliny w grupach"

Natomiast jeżeli chodzi o rośliny igiełkowe to są w różnych ilościach np. 3 szt. świerku conica, 3 szt cisów kolumnowych, 3 szt tujek kulek, inne pojedyńcze, bo trudno by zmieścić tam kilka sztuk jodły koreańskiej czy balsamicznej czy świerka białoboka

Za to są 3 szt.berberysów i cztery rodzaje traw po 12, 10 i 8 szt

Krawężnik wytyczy fajnie tą rabatę, a wysypana będzie kamyczkiem

To co sądzisz może tak być?
Ogródek Iwony 23:42, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
frezja napisał(a)
Mamy Iwonko opinie posiadaczek i jednak trawka do wysokich się kwalifikuje.. nalezy ją sadzić na miejsce docelowe..tak myślę..

Zebrinus w plecach może ładnie wyglądać, ale sam chyba też
Ogródek Iwony 23:39, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirelko, byłam u ciebie. Tylu kwitnących hortensji ogrodowych jeszcze nie widziałam

Ana, Violu, Ewa - dzięki kochane za opinie o Zebrinusie. Wychodzi na to, że nie jest on takim potworem.

Mira, zapisałam sobie skład mieszanki pod hosty. Dzięki




Ogródek Iwony 23:22, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa, na tej ławeczce mogłabym sobie tak siedzieć i tylko patrzeć. Dzięki. Moja ścianka będzie z cegły takiej, jak mam przy tarasie. U znajomego zamówiłam wylewkę, by mi zespawał z takim zbiorniczkiem do zbierania wody, ale nadal czekam. Brakuje mi jeszcze cegieł. Mam trochę mało. Wczoraj Zbyszek chciał wbić w ziemię widły. Te trafiły na opór. Wykopał 16 zapomnianych cegieł szamotowych z ziemi. O 16 sztuk mam więcej
Ogród Mirelli 23:12, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mirelko, hortensje mnie zaskoczyły ilością kwiatów. Często przemarzają i nie kwitną, u ciebie wyglądają świetnie
O trawniczku nie wspomnę.
Zastanawiam się nad pomysłem oddzielenia baronem fragmentów na igiełkowej. To twój pomysł, czy już gdzieś tak widziałaś? Nie wiem, czy te roślinki na rabacie mają być tak porozrzucane? Masz pojedyncze egzemplarze? Czy po więcej sztuk? Pewnie krawężnik je uporządkuje. Będziesz iglaki sypać lorą, czy żwirkiem? Pozdrawiam.
Ogródek Iwony 23:01, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
żółte róże i lawenda to piękne połączenie
pozdrawiam

Małgoś, nie wszystkie żółte zachwycają. Thomasa ma Ana i Mała Mi
Ja w tym roku zapisałam sobie go na liście chciejstw. Wiosną czekał na mnie w szkółce (jedyne 12 zł). Kupiłam.

Wcześniej tam rosły czerwone róże, przesadziłam je na inną rabatę.
Obok mam żółtą Berolinę na rabacie, ta już nie jest taka ładna. Ma mniej kwiatów i jest brzydka, gdy przekwita. Muszę się zastanowić nad nią do jesieni.:
Pomóżcie wyczarować mi ogród 22:25, 05 lip 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Wczoraj Violu polałam pokrzywą roślinki w ogrodzie, bo Waldek pisał, żeby wykorzystać w krótkim czasie. Smród był, ale rano już nie.

Iwonko, a ile trzymasz tę pokrzywę w wodzie? Rozcieńczasz na oko czy bardzie precyzyjnie?
Prawie - jak ogród 19:48, 05 lip 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Beatko, rabatę się tworzy bardzo prosto. Bierzesz sobie do serca inspirację, która ci się podoba. Jest tu ich sporo na O. Potem dopytujesz się, co na niej rośnie, a potem jedziesz do szlółki i się denerewujedz, że połowy roślinek nie ma.
Ale część można z nasionek rozmnożyć. Tylko poczekać trzeba



Hi hi hi ... noo... dobrze to Iwonka ujęła
Ale często w takich stresujących momentach z zakupem roślin możesz stworzyć coś niezwykłego ... coś czego jeszcze nikt przed Tobą nie wymyślił; )
W kamiennym kręgu od początku 19:14, 05 lip 2015


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16505
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Śliczny kącik herbaciano-różany
Aniu, jak różyczki podrosną na pergoli, będzie pięknie

Iwonko, dziszejsze słonko poparzyło kwiaty róż....kiedy to się skończy?!!!!
Pomóżcie wyczarować mi ogród 17:23, 05 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Wczoraj Violu polałam pokrzywą roślinki w ogrodzie, bo Waldek pisał, żeby wykorzystać w krótkim czasie. Smród był, ale rano już nie.
Pomóżcie wyczarować mi ogród 17:03, 05 lip 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Hortensja nn to chyba drzewiasta Annabell
Violu, na mszyce pomogła gnojówka z pokrzyw. Oprysk. Jutro o niej napiszę. Warto trochę jej gdzieś narwać i zalać wodą w plastikowym wiadrze. Najlepiej młodsze pokrzywy.

Do tej pory pryskałam miksturą poleconą przez Waldka (chyba)- woda, soda, płyn do zmywania i ocet, oczywiście w proporcjach stosownych. Właściwie jest to skuteczne, ale parę dni mija i cholery znowu pożerają młode pączki Spróbuję jeszcze pokrzyw - tylko ten smród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies