Aniu, dziękuję
U nas jutro zapowiadają burze. Aż strach co to będzie po takim skwarze
Zbyszek sobie nawet lornetkę wyjął, by obserwować ptaszki. Pojawił się przy wiciokrzewie Polski Koliber. Niestety jeszcze go na foto nie złowiłam
nadrobiłam kilkanaście stron i buzia mi się śmieje
co do Zebrinusa, to pierwsza z traw jaką posadziłam i ona jest duża, rośnie za jodłami przy pergoli. Pergola ma 2,2 a ona jest od niej niższa ale jest równa lub wyższa ode mnie a ja mam 168 jeszcze nigdy u mnie nie kwitła...
Widzę,że będziesz zakładać małe hostowisko.Dobry pomysł z gliną.Hosty lubią też jak w dołkach jest ziemia wymieszana z korą,potrafi dobrze utrzymać wilgoć Czyli mieszanka: ziemia rodzima,kompost,glina i drobna kora to w sam raz pod hosty.
Iwonko, mam zebrinusa od wiosny, tez powoli sie rozkręca. U mnie z kolei rośnie w raczej ciężkiej glebie, więc to chyba reguła, że potrzebuje czasu na aklimatyzację. Wstawię zdjęcie u siebie.
Małgoś, nie wszystkie żółte zachwycają. Thomasa ma Ana i Mała Mi
Ja w tym roku zapisałam sobie go na liście chciejstw. Wiosną czekał na mnie w szkółce (jedyne 12 zł). Kupiłam.
Wcześniej tam rosły czerwone róże, przesadziłam je na inną rabatę.
Obok mam żółtą Berolinę na rabacie, ta już nie jest taka ładna. Ma mniej kwiatów i jest brzydka, gdy przekwita. Muszę się zastanowić nad nią do jesieni.:
Ewa, na tej ławeczce mogłabym sobie tak siedzieć i tylko patrzeć. Dzięki. Moja ścianka będzie z cegły takiej, jak mam przy tarasie. U znajomego zamówiłam wylewkę, by mi zespawał z takim zbiorniczkiem do zbierania wody, ale nadal czekam. Brakuje mi jeszcze cegieł. Mam trochę mało. Wczoraj Zbyszek chciał wbić w ziemię widły. Te trafiły na opór. Wykopał 16 zapomnianych cegieł szamotowych z ziemi. O 16 sztuk mam więcej