Beatko, rabatę się tworzy bardzo prosto. Bierzesz sobie do serca inspirację, która ci się podoba. Jest tu ich sporo na O. Potem dopytujesz się, co na niej rośnie, a potem jedziesz do szlółki i się denerewujedz, że połowy roślinek nie ma.
Ale część można z nasionek rozmnożyć. Tylko poczekać trzeba

Aleś stipę nakarmiła ha h jeszcze takiej nie widziałam Hortki szaleją ale upał daje do wiwatu .Z gazetami police dalej jak to tak dobrze

Hortki przy upałach się męczą, w donicach szczegółnie, też mam jedną jeszcze nie wsadzoną do gruntu, bidula prosi by się nią już zająć jutro do torfu i do guntu, twoim też by to dobrze zrobiło
O stipach też się dopiero uczę
Moje wyglądają tak jak ta tutaj na zdjęciu

ale twoja rabata główna ze stipami wymiata
Po deszczu wszystkie byliny się pokładają nie tylko stipa, trzeba w podpory się zaopatrzyć, albo machnąć na to ręką...cudne te kostrzewy