Hej Makadiamia, milo ze zajrzalas tak dokładnie ulica jest od polnocy. Rabata jest caly dzień na sloncu. Masz racje w najwezszym miejscu tak bedzie nieco ponad metr. Te dwa brzuszki z falek maja 2.5m. Brzuszek od wjazdu do domu jest "grubszy" 4m a ten na szambie az 8m. Bo chcielismy ten dekiel z szamba schowac w rabacie, zeby nie sterczal w trawniku. Myślałam o zywoplocie, chyba najbardziej z cisa mi sie tam widzi ale nie jest to warunek konieczny, pomyslam zeby odsunac sie nieco od plotu, zeby w razie czego zmiescil sie tam żywopłot gdybym kiedys w przyszlosci go chciala. Moze na jesieni z takich patyczkow jesli juz, bo niestety ale sadzonki w doniczkach przekraczaja moj budżet. Myslalam tez zeby na ten panel od plotu puscic bluszcza taki zwykly ciemnozielony, ale nie wiem czy go nie wypraży to slonce. Pisalam ze nie jest to warunek konieczny bo dom stoi dosc daleko od szosy, gdyby stal blisko pewnie juz dawno bym sie szczelnie zasadzila żywopłot dawalby zapewne fajne tlo, ale licze ze trawy ozdobne mógłby spełnić poki co ta role. Wysylam rysunek z pomiarami, sorrki jesli proporcji nie odtworzylam jak należy, ale mysle że bedzie widac o co chodzi
Szybki spacer po zaprzyjaźnionym centrum ogrodniczym... czy muszę mówić że pojechałam tylko po ziemię i ewentualnie coś do prymulek do doniczki?!
czy muszę mówić, że przygarnęłam jeszcze parę innych roślinek?
Piękne ciemierniki, oj piękne. No i nie będzie prymul z czymś w donicy na wejściu, ale są ciemierniki.
Czy macie Camelia Japonica u siebie? Ja się w koncu skusiłam na biało-kremową. Super mieć kwiaty w lutym/marcu na zimozielonym drzewku. W sąsiedztwie sporo osób ma więc mam nadzieję, że i u nie się przyjmie. Muszę jej tylko dobrą miejscówkę znaleźć i tak żeby była widoczna z domu zimą
Kupiłam też do domu
- 2 anturia i monsterę, trzeba odbudować liczbę roślin w domu bo bardzo podupadła. Oj bardzo!
- pachnące narcyze, jeśli dobrze pamiętam bridal crown. Poprzedni zakup okazał się być źle oznaczony i zupełnie inny niż bridal crown. oby ten był dobry!
No to wreszcie co nieco podziałałam. Choć ciężko było rano wyjść do ogrodu, temperatura +1 jest mało komfortowa
Ścięłam resztę traw, zrobiłam reorganizację na azaliowej, podlałam róże wywarem ze skrzypu. Niestety, w końcu się rozpadało...
Moje małe słoneczka Niestety, brak prawdziwego słonka spowodował, że nie chciało im się płatków rozchylić.
Madziu-Zakręcona, ja też mam dopiero jednego krokusika
I spóźnione przebiśniegi.
W środę byłam w Biedronce, a tam przeróżne hortensje : białe, limonkowe, lekki róż, prawie bordo, no i błękitne kolorki.
Wszystkie kolory fiołków miniaturek, różyczki i wiele innych doniczkowych kwiatuszków. Wszystkie w nienagannej jakości.
Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej w Kielcach, a po drodze jest duży punkt z roślinami. Tam kupiłam bratki, nie jeździłam specjalnie po drodze zajechaliśmy.
U nas też są jeszcze przymrozki, więc nie wynoszę na zewnątrz kwiatuszków.
Ja do wizytówki przygotowania robiłam podczas sezonu. Założyłam folder i tam wrzucałam ciekawsze zdjęcia. Do zimy miałam spory wybór, ale były już z pierwszej segregacji, więc poszło jakoś. Miło mi, że odwiedziłaś moją wizytówkę, też czasem przeglądam wizytówki.
Cas szybko leci, ale bociany u nas w tym roku są o miesiąc wcześniej niż rok temu. Wiosna jednak będzie szybciej.
Minął prawie rok od moich pierwszych koncepcji ogrodu, a raczej ogródka, bo szaleć nie ma gdzie.
Trochę w glowie sobie poukładałam, wiele poczytałam tu na forum.
w ub. roku powstało ogrodzenie z paneli, co dalo nam wiecej intymnosci. Co w tym roku uda nam się zrobić? Plany wielkie, a życie pewnie je zweryfikuje.
Panele są tylko z dwóch stron, od frontu i od zachodu będzie siatka.
Prace nad ogrodem wstrzymuje budowa garażu. Budowa miała ruszyć w ub. roku, niestety nie udało się. Ale mam nadzieję, że wiosną tego roku juz nic nie stanie na przeszkodzie.
Jak każda z nas Śliczne dekoracje U mnie sroki namiętnie kradną Krzysiowe ptaszki, a jak się okazują za ciężkie to je rzucają gdzie bądź, a ja potem chodzę, szukam i zbieram i taką zabawę mamy
Informacja dla koleżanek skupionych wokół Lublina ,aktualnie są w OB. .I dużo jest te pi 21 zeta ,te stoja w ogrodzie tym duzym na zewnatrz Są też jeszcze białe na zewnątrz budynku prxy wejściu głównym chyba po 15 zeta
ale nie jest to warunek konieczny, pomyslam zeby odsunac sie nieco od plotu, zeby w razie czego zmiescil sie tam żywopłot gdybym kiedys w przyszlosci go chciala. Moze na jesieni z takich patyczkow jesli juz, bo niestety ale sadzonki w doniczkach przekraczaja moj budżet. Myslalam tez zeby na ten panel od plotu puscic bluszcza taki zwykly ciemnozielony, ale nie wiem czy go nie wypraży to slonce. Pisalam ze nie jest to warunek konieczny bo dom stoi dosc daleko od szosy, gdyby stal blisko pewnie juz dawno bym sie szczelnie zasadzila 
