Dzień dobry! Bardzo proszę o pomoc w sprawie trawnika. Równo trzy tygodnie temu posialiśmy trawę (Barenbrug Mow Saver), niskorosnąca mieszanka
25 % życicy,
25 % kostrzewa czerwona kępowa,
25 % kostrzewa czerwona rozłogowa,
25 % wiechlina łąkowa.
Efekt jak na razie nie jest imponujący co widać na zdjęciach.

Z powodu dużej ilości kostrzew spodziewaliśmy się wolnego wzrostu, ale trawa jest bardzo niska i jest jej niewiele. Jest to nasz pierwszy trawnik, staraliśmy się wszystko zrobić jak najlepiej, ale również nie pomagała nam pogoda. W pierwszym tygodniu sucho i słońce, staraliśmy się podlewać dwa razy dziennie, drugi zaczął się od gradu i przez kilka dni ulewy (nieco nasion spłynęło). Trawa w zasadzie zaczęła wychodzić ok. 9-10 dnia a w "większych" ilościach około 13. Od tego czasu również intensywny wzrost chwastów. Co poradzicie w tej sytuacji? Na zdjęciach wygląda tragicznie, w rzeczywistości jest nieco lepiej.
1. Czekać cierpliwie jeszcze jakiś czas?
2. Już wejść na "trawnik", powyrywać chwasty i dosiać?