Aniu, możesz złapać nasiona i wysiać, gdzie chcesz.
Jak torebki nasienne zbrązowieją, załóż na najbardziej dojrzałe torebkę papierową.
Ja tego nie robiłam, pozwalałam siać się gdzie chciały, najwyżej później usuwałam siewki.
Podoba mi się pomysł posadzenia żurawek koło host, zgapię
Pięknie Ci kwitną różaneczniki
Warzywnik dziękuję za pochwalę.
Ale i zielsko rośnie jak szalone. Nie widać, bo z bliska nie pokazuję.Co wyplewię, to za 2 dni już znowu jest nowe.
A deszcze tylko im sprzyjają .
Host się uzbierało.cóz mam słabość do nich.
Azalie teraz wyglądają pięknie
Halinko, tam było posadzone chyba 2 małe ciemierniki cuchnąće od Grażynki-gogo.Po 2 sezonach tak się rozrosły i tak same kwitną. Niczym szczególnym ich nie karmię.
Nasionka będę zbierała .Jak zechcesz , to i dla ciebie zbiorę ??
Dziękuję.Ja to samouk.Taki nawet niepoprawny w tym malowaniu .
Gdybyś mieszkanie bliżej, to ja z chęcią przyszłabym po rady w malowaniu.
Hosty dziękują za pochwałki.
Piszesz o hortensji dębolistnej ??
To fajnie,że dobrze rośnie .Z chęcią zobaczyłabym, jak twoja już wygląda.
Moja już tak wygląda
i już ma pąki kwiatowe
Dziękuję.Warzywka rosną.
Ciepełką chcą.Może już tak będzie ??
Funki u mnie sporo .ale o roku przez ileś lat je dokupuje.
Kwiatuszki, kwitnienia różne to ja bardzo lubię.
Byłam na ryneczku po zioła i taki oto nachyłek wpadł mi w oko i w ręce.
Pani, powiedziała ,ze on zimuje.
ale jaka to odmiana nie wie.
To dobrze.To ja tak zrobię. Jak zbrązowieją, założę im papierowe torebki.
Mam tylko kilka żurawek koło host.Ale jak jest miejsce to można tak robić nasadzenia. Żurawki są cały czas.I jest inny kolor do zieleni.
Różaneczniki dziękują za pochwały
To prawda, zawsze jak pójdę na ryneczek, coś mi wpadnie w oko.
A niby już wszystko mam.
Twoja azalie przekwitają.A moje kwitną i cieszą na całego.
Ale nie tylko one.
Firletka smółka
Clematis wielkokwiatowy Ville de Lyon
Aniu, jak będziesz pokazywać kolejne przecudne hosty, to ja nie wytrzymam i sobie trochę zamówię [miałam przystopować z zakupami]
Jedną żurawkę już mam, przydałyby się jeszcze ze dwie, ale mocno czerwone.
Oczywiście na skalniak hostowo - paprociowy