Ogrodnik Mimo Woli cd
12:13, 06 mar 2013
Faktycznie kilometry urosły te róże. Zamówię u nich te odmiany, które Ania od róż mi napisała, widać że warto.
Bardzo sobie życzę takiego podejścia do padniętych roślin...chociaż już lepiej z tym u mnie. Chyba to z czasem przychodzi
Do swoich hr ogrodowych jeszcze nie zaglądałam, nie odchylałam kapturów jeszcze. Ale wielką nadzieję mam na krzaki obsypane kwieciem. Byle maj był przychylny roślinkom...
Teraz jeszcze nie będę ściągać kapturów, magnolia też u mnie w worze siedzi (też mam żółtą, póki się da, będę wór zakładać).
Koło mojej pracy rośnie hr ogrodowa, niczym nie przykrywana, widać na gałązkach, że puszcza. Ale ona blisko budynku rośnie, w zaciszu. U mnie wygwizdów. Ale jak z zeszłej zimy kwiat się urodził, to z tej dopiero...
Pąków rh nie macałam, nie wiem nawet...
Bardzo sobie życzę takiego podejścia do padniętych roślin...chociaż już lepiej z tym u mnie. Chyba to z czasem przychodzi

Do swoich hr ogrodowych jeszcze nie zaglądałam, nie odchylałam kapturów jeszcze. Ale wielką nadzieję mam na krzaki obsypane kwieciem. Byle maj był przychylny roślinkom...
Teraz jeszcze nie będę ściągać kapturów, magnolia też u mnie w worze siedzi (też mam żółtą, póki się da, będę wór zakładać).
Koło mojej pracy rośnie hr ogrodowa, niczym nie przykrywana, widać na gałązkach, że puszcza. Ale ona blisko budynku rośnie, w zaciszu. U mnie wygwizdów. Ale jak z zeszłej zimy kwiat się urodził, to z tej dopiero...
Pąków rh nie macałam, nie wiem nawet...