Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Skalniak"

Ptasi gaj 18:48, 03 cze 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Wiaan napisał(a)
Elu śliczne irysy, jak Ty dbasz o tak ogromny ogród to ja nie wiem Dostrzegłam dywanowy trawnik



Tak wszystko sama robię. Oprócz trawnika którym się zajmuje eM koszenie, nawożenie i nawadnianie.

Jutro jadę i muszę jeszcze przyciąć pod tujami trzmieliny i tawuły. Wrzucę resztki na kompost bo nie zdrewniałe.

Pokaże skalniak







Ranczo Edy 13:01, 28 maj 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14033
Do góry
Trochę z przymusu bo skalniak skracam taka szkółka
I rozsadziłam Gazanie przechowywaną przez zimę w dwóch donicach , i trawa Red baron tak kolorowa jeszcze nie była

Ptasi gaj 14:30, 26 maj 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Do góry
U mnie właśnie spadł porządny deszcz, ale tak powinno padać całą noc, żeby było widać.
Dobre i to.
Bardzo lubię ten Twój skalniak i brzozy.
Czytałam o wywrotce.
mam nadzieje, że już wszystko ok
Zacisze Alicji 15:44, 23 maj 2025


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10372
Do góry
Basieksp napisał(a)


Też ją mam u siebie, tylko moja tak od niechcenia rośnie, słabo dbam i nie zwracałam na nią uwagi zbytnio. Muszę się nad nią pochylić i jakiś mini skalniak wymyślić, bo tu ona bardzo ładnie wygląda


Basiu! Kupiłam ją właściwie z ciekawości, maleństwo takie, u mnie rośnie na brzegu rabatki z różami, muszę jej znaleźć lepsze miejsce.
Te na zdjęciu fajnie wyglądają na kamieniach.
Zacisze Alicji 22:34, 20 maj 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12649
Do góry

Spotkałam ją w Bułgarii w Nesebarze, byłam tam przed Wielkanocą.


Też ją mam u siebie, tylko moja tak od niechcenia rośnie, słabo dbam i nie zwracałam na nią uwagi zbytnio. Muszę się nad nią pochylić i jakiś mini skalniak wymyślić, bo tu ona bardzo ładnie wygląda
Ptasi gaj 13:04, 14 maj 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Monia81 napisał(a)


No to musiałam zacytować, tak mi się spodobało ładne sadzonki ci przyszły



Tak skalniak też bardzo lubię. Dużo tam różnorodności i jest co obserwować. Dużo też chwastów nasiona w kamykach mają się gdzie zatrzymać. Czekam z pieleniem bo jeszcze wszystko chwasty i roślinki maleńkie. Piękne tylko raz w roku.

Sadzonki już posadzone i zamówione następne.
Bardzo lubię ostróżki i mają bardzo ładne różne kolorki. Bawiłam się w siewy, ale dla mnie to sprawa nie warta zachodu. Raz mi ślimaki zjadły a drugi raz bażanty w nasadzeniach zrobiły sobie kąpielisko. Więc wolę zapłacić za sadzonki już dojrzałe.
Wiejski ogród Magdy 11:54, 23 kwi 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 458
Do góry
Magnolie kończą kwitnienie...



...ale zaczęły floksy szydlaste (mój zdziczały skalniak):



Jedne piwonie mają już pąki, a inne wyglądają tak, jakby dopiero co wyszły spod ziemi:

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 22:26, 06 mar 2025


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9428
Do góry
Heh, jak słyszę "skalniak" to mi zimno chodzi po plecach Tak nazywam moją przeklętą, zastaną skarpę

Ja to się nie znam, ale jak Danusia doradziła to bym się nie zastanawiała dalej nad koncepcją, tylko brała
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 18:03, 06 mar 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5243
Do góry
DariaB napisał(a)
Ania ja też nie jestem fanką skalniaków, jakoś źle mi się kojarzą. Danusia fajnie radzi żeby iść w byliny. Taką rabatę łatwiej w razie czego zmienić, a skalniak to już na lata. Dom otulony trawami i bylinami wyglądałby romantycznie i elegancko. Jaką masz tam wystawę?


DariaB widzisz, a mi się zamarzył skalniak z ziołami, ale faktycznie, górki, pagórki w tym miejscu może nie będą wyglądać dobrze.
Mam tam zachodnią wystawę.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 10:43, 06 mar 2025


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3763
Do góry
Ania ja też nie jestem fanką skalniaków, jakoś źle mi się kojarzą. Danusia fajnie radzi żeby iść w byliny. Taką rabatę łatwiej w razie czego zmienić, a skalniak to już na lata. Dom otulony trawami i bylinami wyglądałby romantycznie i elegancko. Jaką masz tam wystawę?
Ptasi gaj 21:08, 14 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Kasiu dzięki. Już dzisiaj na nim siedziałam. Zasłonilam żaluzje bo wiatr wiał i cichutko w kurtce można siedzieć.

Dzisiaj też wapno rozsyłam na skalniak i inne rośliny. Do kompostu też sypnęłam, mocznikiem podlałam.
Ptasi gaj 23:43, 12 lut 2025


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Taras prawie gotowy. Tak było zimno, że z domu nie wychodziłam i nie mam fotek z budowy. Może jutro rano jak mrozu nie będzie. Ale zrobię relacje foto jak to wszystko wygląda.
Ładny jest podoba mi się. Wyszedł spory salon pod chmurką.
Fachowiec też bardzo dobrze go zrobił jeszcze jutro żaluzje i rynna. No i poprawki malarskie.

Jutro pan założy również rynny na altance, gdyż deszczówka ściekała z dachu i pryskała na barierki. Zaczęły mimo pomalowania glony wchodzić.

Dzisiaj nawet ładna pogoda była zagrabiłam trawnik i żwir z liści dębow błotnych.
Jutro chce rozsypać wapno pod rośliny i skalniak.
Ptasi gaj 12:06, 23 paź 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5233
Do góry
Twój skalniak to idealne miejsce dla palczatek. Ja bym tam je wszystkie posadziła.

U mnie pielenie i sadzenie, ale głównie uzupełniające na dużej bylinowo trawiastej. Mam kilkanaście doniczek z rdestami himalajskimi, przetacznikowcami, szałwiami i zawilcami.
Ptasi gaj 12:35, 01 wrz 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Dzisiaj skalniak







Znowu na wsi 23:15, 29 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Werbena jak najbardziej na słoneczne miejsca.
Spróbuj werbene gdzieś w grudniu jak będzie miała brązowe kwiatostany ściąć i położyć obok. Może się wysypie i rozsieje.
Werbena potrafi wschodzić nawet jesienią. U mnie obecnie siewki w każdej wysokości i wszędzie rosną.
U mnie werbena też zimuje.

Swierzbnica bardzo ją lubię mam o biało zielonych liściach i kolorze bordowych kwiatów. W zeszłym roku pięknie kwitła. Tak jak piszesz rozczochrana w każdą stronę więc chciałam jej dać więcej miejsca i wiosna przesadziłam.
Wyszło to nie dobrze kilka razy kret ja podrył przyschneła i w tym roku mało kwitła.
Muszę ją przesadzić na skalniak tam siatka więc kret nie będzie jej zagrażał.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 13:19, 21 cze 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86676
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



To jest mankament dużych ogrodów. Też tylko drapie motyka. Później grabiami rozgarne i samo wyschnie.

Jednak rośliny masz piękne, chwastów nie widać.

Najgorszy to skalniak tam niestety muszę pielic. Nie mogę dopuścić aby nasiona chwastów się rozsiały.

Też się staram pilnować żeby chwast który na rabacie rośnie nie miał szans na samosiew. Ale i tak z roku na rok sił mamy coraz mniej. Jeszcze kilka lat temu oplewienie wszystkich rabat w ogrodzie zajmowało mi dwa tygodnie. Po pierwszym covidzie potrzebowałam na to samo już miesiąc, teraz półtora to mało. A wiadomo, że w ogrodzie nie tylko plewienie jest do roboty. U nas dochodzi do tego remont.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 23:34, 20 cze 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Trzeba do nich sporo siły, a ręce i ramiona bolą, pielenie było wiosną teraz szarpanie bo rosną jak na dopalaczach i poniekąd to fakt bo wszak wiosna obornik po rabatach sypany, a wody im nie brakowało. Ręce do tej roboty dwie, na tak dużym ogrodzie to nim dojdę do końca rabat trzeba zaczynać od początku, a tam już chwasty sięgające pasa. I tak w kółko.



To jest mankament dużych ogrodów. Też tylko drapie motyka. Później grabiami rozgarne i samo wyschnie.

Jednak rośliny masz piękne, chwastów nie widać.

Najgorszy to skalniak tam niestety muszę pielic. Nie mogę dopuścić aby nasiona chwastów się rozsiały.
Wilczy ogród 07:44, 12 cze 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9038
Do góry
Magleska napisał(a)
Staram się nie pokazywać kawałków ,które straszą ,ale możecie wierzyć lub nie ( widziały niektóre osoby na żywo ) mam takich miejsc sporo

Niestety czym większy ogród ,to tej pracy jest więcej

Przyznaję się ,że nie ogarniam ....podziwiam wszystkie osoby co mają wielkie ogrody -mnie po kilku dniach plewienia ogarnęła jakaś nostalgia-chciałabym mieć wycacane ,a nie daję rady ...

Dobra nie marudzę ,bo koronę poodbieram co poniektórym

Czas na ładniejsze fotki
Skalniak ( jego większa część) od lewej strony do części z mikrooczkami mam wyplewiony -na jak długo -nie wiem ....z tego co zauważyłam -po miesiącu chwastów jest ponownie ogromna ilość





A to prawda -im wiekszy ogród i wiecej rabat tym więcej pracy niestety..
A kto nie ma straszących miejsc? -kazdy ma
Elegancko masz w tych kamlotach.
wczoraj wyrywałam chwasty ze skarpy-głównie skrzyp- i siewki werbeny bo mam jej full -prawie taczka.
Wilczy ogród 22:53, 11 cze 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Staram się nie pokazywać kawałków ,które straszą ,ale możecie wierzyć lub nie ( widziały niektóre osoby na żywo ) mam takich miejsc sporo

Niestety czym większy ogród ,to tej pracy jest więcej

Przyznaję się ,że nie ogarniam ....podziwiam wszystkie osoby co mają wielkie ogrody -mnie po kilku dniach plewienia ogarnęła jakaś nostalgia-chciałabym mieć wycacane ,a nie daję rady ...

Dobra nie marudzę ,bo koronę poodbieram co poniektórym

Czas na ładniejsze fotki
Skalniak ( jego większa część) od lewej strony do części z mikrooczkami mam wyplewiony -na jak długo -nie wiem ....z tego co zauważyłam -po miesiącu chwastów jest ponownie ogromna ilość



Wiejski ogród Magdy 16:57, 23 maj 2024


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 458
Do góry
W ogrodzie byłam przedwczoraj, więc zdaję relację

Rozkwitła pierwsza róża - Queen of Sweden - ta, która najbardziej ucierpiała przez skoczka różanego. Piwonie nadal są w pąkach.

Dosadziłam sześć ostróżek, gdyż bez nich nie wyobrażam sobie moich rabat, a kilka zniknęło po zimie. Trochę ogarnęłam skalniak, na którym pojawiła się smagliczka nadmorska. Rozsadziłam też rojniki. Posadziłam pierwsze karpy dalii wyniesione z piwnicy. Kupiłam mnóstwo nowych roślin, które na razie tkwią w poczekalni na balkonie: dwie hosty Guacamole, dwie róże pomarszczone, floksy, zawilce jesienne, piwonia Buckeye Belle. Jak ja to wszystko przewiozę??

Tak w ogóle musiałam przystopować z pracami w ogrodzie - jakieś dwa tygodnie temu, walcząc z korzeniem po winogronie, nabawiłam się kontuzji kolana i do tej pory muszę oszczędzać jedną nogę. Mogę zapomnieć o tym, aby przyklęknąć przy rabacie :/ Wygląda na to, że mój wtorkowy pobyt na wsi będzie jedynym w tym tygodniu...

Przynajmniej porządnie popadało.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies