Gdzieś wyczytałam ,że można ściółkować skoszoną trawą ,
i ściółkowałam cały sezon koszenia ,
niestety ale nigdzie nie doczytałam ,że takie ściółkowanie ściąga myszy !!!
Wszędzie mam dziury po myszach i zapach ,
na wiosnę całą trawę , która się jeszcze nie rozłożyła musze wygrabić i na kompostownik ,
Trawa jednak okazała się genialna do założenia trawnika ,
tam gdzie była wysypana aby chwasty nie rosły
( na moim polu , chciałam iść na łatwiznę

)
mam trawę jak szczotka ,- i aż się boję iść wiosną na rabaty aby je wypielić
pokażę wam może jutro fotki - jak wygląda teraz , masakra