Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Jeżówkowe-Love

Basieksp 10:49, 19 cze 2020


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414
Ja bym powiększyła tą rabatę w taką podłużną , z tym żywopłocikiem chyba trudno połączyć skomponować, a trochę go szkoda bo ładny, chociaż tak jak mówisz fotki nie zawsze pokazują jak to wygląda w rzeczywistości
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
deszczowymaj 10:52, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
mrokasia napisał(a)


Ja bym z niej zrobiła taką rabate nerkę z tyłu poprowadziła linię takim samym lekkim,wypukłym łukiem jak rabata w plecach, pomiędzy ścieżka trawnikowa a z przodu też lekkim łukiem, tyle że wklęsłym. Pociągnęłabym ją co najmniej do wysokości tego wielopiennego drzewka albo i kawałek dalej .

BTW to różowe obok miskanta to ostrogowiec???


Tak ostrogowiec polecam

Qurczę muszę pomyśleć ..pomysł dobry , tylko mi jakoś te rabaty nerkowe nie leżą może zmienię nazwę na rabatę w kształcie wygiętej pigułki ?
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 10:54, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Basieksp napisał(a)
Ja bym powiększyła tą rabatę w taką podłużną , z tym żywopłocikiem chyba trudno połączyć skomponować, a trochę go szkoda bo ładny, chociaż tak jak mówisz fotki nie zawsze pokazują jak to wygląda w rzeczywistości


No właśnie też mi szkoda tej rabaty i żywopłociku ..tą całą rabatę dopiero co jesienią przerabiałam wszystko przesuwałam ..coś dosadziłam coś wyleciało i teraz znowu robić przekopki ...yyy nie nie chce mi się
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
KOla 11:10, 19 cze 2020


Dołączył: 27 maj 2020
Posty: 44
deszczowymaj napisał(a)


Tak to pęcherznica ..ona za chwilkę zakwitnie , bardzo delikatne kwiatuszki ..one kwitną chyba w tym samym czasie

jeżeli Twoja nie kwitnie to być może zbyt późno ją cięłaś ? może wiosną ? to nie zakwitnie najlepiej ciąć po kwitnieniu

ja mojej pierwszy raz pozwalam zakwitnąć ,wcześniej zawsze bardzo mocno ją cięłam i jesienią i wiosną także nie miała szans na kwitnienie.


Wogóle jej nie cięłam. Posadzona 2 lata temu, mało przyrosła, i chyba wogóle nie zakwitła. A jak ciąć? Tylko kwiatostany (których i tak nie mam ) czy nisko?
____________________
Ola
Mgduska 11:16, 19 cze 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
No to nie łącz, ale kółko powiększ. Duże kółko będzie fajne
____________________
Sałatka pokrzywowa
deszczowymaj 12:21, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
KOla napisał(a)


Wogóle jej nie cięłam. Posadzona 2 lata temu, mało przyrosła, i chyba wogóle nie zakwitła. A jak ciąć? Tylko kwiatostany (których i tak nie mam ) czy nisko?


Możesz ciąć ją jak chcesz bardzo nisko ,średnio nisko ona i tak odbije ,nawet przycięta przy ziemi

A masz ją w słońcu ?
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 12:24, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Mgduska napisał(a)
No to nie łącz, ale kółko powiększ. Duże kółko będzie fajne


chyba tak zrobię chociaż ta podłużna rabata kusi mnie ..
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
mrokasia 12:30, 19 cze 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
KOla napisał(a)


Wogóle jej nie cięłam. Posadzona 2 lata temu, mało przyrosła, i chyba wogóle nie zakwitła. A jak ciąć? Tylko kwiatostany (których i tak nie mam ) czy nisko?


Może ma złe stanowisko? Kurcze, że pęcherznica nie rośnie to dziwne...
Ja swoich wcale nie tnę ale mi zależny na wysokich, ażurowych, swobodnych krzakach. Za radą Hani Gruszki wycinam co roku 1-3 najstarsze pędy i gotowe. Ona wtedy wypuszcza od dołu nowe, młode pędy. Najstarszej przycinałam po kwitnieniu pędy i zrobiła się taka wiechciowata, wypuściła z tych skróconych pędów mnóstwo nowych i wygląda beznadziejnie. Wiosną wytnę jej te wszystkie stare pędy a zostawię tylko takie pojedyncze, bez przyrostów.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
deszczowymaj 12:34, 19 cze 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
A ja tnę mocno z wszystkich stron bo podoba mi się taka gęściutka

nie daleko mnie na osiedlu rośnie taka bida , nie cięta wcale ..w cieniu biedak siedzi i to to łyse takie bez koloru i nie kwitnie wcale
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Basieksp 12:55, 19 cze 2020


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12414
Też swojej pęchęrznicy nie przycinam, mam taki dość wysoki trochę smukły krzew, ale w tym roku chcę ją odmłodzić, bo stare zdrewniałe gałęzie zrobiły się takie jakby im kora się łuszczyła, gdzieś wyczytałam, że to nie choroba, że tak mają ale nie jestem pewna
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka( Pomorskie, okolice Chojnic)*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies