Dostałaś już swoje zamówienie od nich? Na maile już nie odpisują od tygodnia, szczerze mówiąc mam dość. Zrezygnowałam z zamówienia, a oni, że na pewno wyślą i tak mija kolejny tydzień...

Mam pytanie: czy jeżówki pożarte przez ślimaki mają szanse jeszcze odbić?

Dostałaś już swoje zamówienie od nich? Na maile już nie odpisują od tygodnia, szczerze mówiąc mam dość. Zrezygnowałam z zamówienia, a oni, że na pewno wyślą i tak mija kolejny tydzień...

Popieram Anię Makao

Generalnie uważam, że projektuje się tak naprawdę trawnik, a nie rabaty.
Tzn.: trawnik ma mieć ładny kształt a nie rabata, bo rabatę "zgubi się" nasadzeniami. A ponieważ nie znam dobrze Twojego ogrodu, nie wiem co jest po drugiej stronie trawnika i jak wygląda ta rabata z dalszych punktów widzenia, w kontekście całego ogrodu, to nie potrafię określić, jaki kształt dla niej będzie najlepszy.

Po drugie: nasadzenia na niej zaprojektowałabym już teraz, na etapie ustalania jej kształtu, bo będzie tak jak dziewczyny mówią: nagle okaże się że za mało. Sama zresztą zrobiłam ten błąd u siebie: zaczęłam obmyślać nasadzenia dopiero po wykonaniu rabat i okazało się że klops - za małe

Po trzecie: takie zwężające się ogonki są trudne w obsadzeniu i radzi się czegoś takiego unikać.

No, to się wypowiedziałam konstruktywnie

Na FB napisali ogólne przeprosiny i proszą o wyrozumiałość

Czyli jednak jest nadzieja

ja zrezygnowałam z zakupów online, miałam zamówić w Alba mar, ale tam też terminy 3 tyg i w sumie nie wiadomo jakie te sadzonki przyjdą. Stwierdziłam, że kupię 10 jezowek zamiast 15 bo jednak stacjonarnie ceny sporo wyzsze, no ale przynajmniej będę miała wybór