nie będzie tak źle, zobaczysz - ja też byłam przerazona, ale poszło i udało sie - Tobie też sie uda nie taki diabeł straszny - ale rób powoli i konsekwentnie - dasz radę trzymam mocno kciukasy
ja teraz jak patrze z balkonu u siebie (co wklejałam fotki z góry) to jestem zadowolona z tego co widzę i teraz chodze i patrze z góry cały czas - czekam tylko na chodnik
Tą rabatę pomiędzy podjazdem a trawnikiem zostaw na koniec. Skończycie remont to i płac manewrowy nie będzie potrzebny. I tak masz sporo kopania.
Muszę sobie plan aktualny narysować. Tylko miarkę długą muszę kupić bądź pożyczyć bo pięciometrową przy trzecim drzewku wymiękam.
Ja mierzyłam miarą 20m a też był problem eMuś miał to zrobić i oczywiście wypiął się na mnie nawet pomóc nie chciał ..dopiero przy ostatniej części działki ruszył zadek