Tnij koniecznie- szczegolnie jezeli przesadza sie w czasie sezonu, trzeba zredukowac mase zielona, bo korzenie zostaly uszkodzone.Jestem ciekawa, czy miskanty beda u ciebie w przyszlym roku tak smao duze.Moje po przesadzeniu przed dwoma laty nadal nie osiagaja normalnych rozmiarow.

Tnij miskanty nie bój się.
Jeżówki mają się dobrze tfu tfu podlane ponownie. Z dużą bryłą dały radę. wiem nie powinnam, ale pomidory zaraza łapie i chciałam im dać więcej powietrza. A i jeżówkom na dobre to wyjdzie, mam nadzieję

Miłego dnia!!!

deszczowymaj napisał(a)

Sylwia wiesz co..tak patrzę na tą nasturcję z wszystkich stron ..i stwierdzam jednak że ona jest morelowo różowa zdjęcie nie oddaje jej pięknego koloru

A mam jeszcze taką..krwisto czerwoną

Ale piękna. Taka inna
Miałam w tym roku chęć aby posadzić nasturcje.
Ale jakoś zeszło i w końcu zapomniałam.

Dziewczyny dzięki

to ile przyciąć ? 1/3 będzie ok ? czy więcej ?

anabuko1 napisał(a)

Ale piękna. Taka inna
Miałam w tym roku chęć aby posadzić nasturcje.
Ale jakoś zeszło i w końcu zapomniałam.

A ja pierwszy raz je wysiałam kupiłam mix kolorów ..posiałam chyba z 20 nasion i wzeszły tylko dwa ale za to jakie ładne kolory

Nasturcje mam nadal w opakowaniu, tak się zbierałam zeby je wysiać że wreszcie nie wysiałam.
Tnij na czuja, jedne nmiej inne więcej, te które bardziej sucho wyglądają tnij mocno. Myślę że 1/3 niech zostanie, max. nie będą piękne w tym sezonie ale przetrwają, a o to chodzi głównie!

powodzenia

Mam nasturcje też. Pierwszy raz posadziłam. Delikatna jest ale smaczna. eM się śmieje ze mnie bo co przysiądę przy niej to kilka kwiatków wciągnę. Ostre są. Syn nie dał rady zjeść. Za ostre.

Dzisiaj podjadę i zobaczę jak wyglądają te moje miskanty ..aż się boję ale wczoraj padało no i jest chłodniej ,może będzie ok grzywkę przytnę im na pewno

chcę jeszcze dwie hortki przesadzić ale one wielkie,sama nie dam rady ..eMcia zatrudnię do pomocy

Nasturcji jeszcze nie kosztowałam mus próbować ale trochę szkoda taki ładny kwiatek zjeść

Spróbuj. Smaczna jest. Można do sałatek dodawać.
Ja Ci zasmakuje to za rok posiej więcej.
Ja tak zrobię na bank.

zatesknilam za nasturcja
w pierwszym roku wysialam i potwor mi wyrosl, nawet do sasiadki poszla
w kolejnym sama wyrastala bo sie wysiala