Tawuły mam 3 odmiany ,tawuła szara Grefsheim, Princess gold i Anthony Waterer
Tnę je dość brutalnie wiadomo że one to lubią,szybko odbijają i robią się ładne gęściutkie ..jedynie tawułę szarą tnę delikatniej bo zależy mi na wiosennym kwitnieniu ..a po kwitnieniu też zawsze troszkę ją dziabnę
Wiesz ..normalnie to już bym tam na tej nowej rabacie nasadziła wszystkiego jak głupia ale nie nie ..nie tym razem to rabata oduliczna i chciałabym aby była choć trochę uporządkowana ..zobaczymy co z tego wyjdzie
Pogoda była wyśmienicie wyśmienita ..więc udało się troszkę podziałać ogrodowo
Na nowej rabacie dosadziłam jeszcze kilka rozchodników ..i myślę ,że styka bo one wielgachne rosną a musi jeszcze być miejsce na rozplenice ,bodziszki i kocimiętki aaa i czyścce
Wymyśliłam jeszcze ,że bliżej hortensji oprócz Liatr i/lub przetacznika dosadzę jeżówki Big kahuna ..kilka kępek jakoś tak podoba mi się ten pomarańcz wśród traw