Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Pokaż wątki Pokaż posty

Jeżówkowe-Love

deszczowymaj 19:54, 15 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
galgAsia napisał(a)

Za to następny będzie taki, że hoho...!


I tego się trzymajmy będzie na bogato
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 19:56, 15 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Anda napisał(a)


Zimozielonego przechowuję w domku ogrodnika, bo tam jest jasno. A tego gubiącego liście wynoszę do garażu, bez okna

Odpisałam


Yyyy to ja nawet nie wiedziałam ,że są takie i takie a to jaką temperaturę najlepiej zapewnić im zimą ? 5-10st ?
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Basieksp 20:13, 15 paź 2020


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10544
deszczowymaj napisał(a)


Ehh kurczaczki ..ja źle pisze to nie są iryski tylko Alstroemeria 'Flirt' bo to chyba nie są iryski ? hehe nawet nie wiem co mam to chyba raczej lilio podobne


E tam ja nie wiem tak do końca co to są te alstroemerie zaraz będę szukać
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
deszczowymaj 20:16, 15 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Basieksp napisał(a)


E tam ja nie wiem tak do końca co to są te alstroemerie zaraz będę szukać


Powiem Ci,że ładne to to śliczne ma kwiatuszki
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
ElzbietaFranka 20:37, 15 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14089
deszczowymaj napisał(a)


Elu faktycznie delicious candy i kismet orange bardzo ładnie się rozkrzewiają ..myślę ,że wpływa na to też fakt że są dość niskie ..wysokie jeżówki nie są już tak chętne do przybierania na masie

A czy Twoja Kismed intense orange też ma odcień malinowy ? W ogóle to chyba ciężko tak na prawdę określić jej kolor ..najpierw pomarańcza a później pojedyncze kwiaty przechodzą w malinową czerwień ..Czy u Ciebie też tak jest ?


U mnie też deszczowo , drugi dzień leje non stop .

Bodziszki kupione fartem zamawiałam w necie ..u sympatycznego pana z roslinygardenia




U mnie kilka kismed intense Orange kwitnie - trudno mi teraz powiedzieć ale przyjrzę się bo krzaczki są na różnym etapie kwitnienia. O ile sobie kojarzę to bardziej pomarancz. To są sadzonki licencjonowane nie powinny mieć odchyleń koloru. Dobrze, przyjrzę się o ile deszcz ich nie zniszczył to zrobię fotkę.
Trochę mnie martwią jeżówki ... Nugat i pink bonbon nie wszystkie, ale większość nie za bardzo się rozrasta, nugat nawet 3 sadzonki wyleciały.
Jak je przywiozłam właśnie kwitły i może cała siłę skierowały w kwiat. Powinnam przyciąć kwiat i może by się rozkrzewily.

Chyba u ciebie czytalam, że zebrałas nasiona z Jeżowek i będziesz siać.
Byłam w tym roku u Anabbel ona te jeżówki licenc. sprowadziła.
Ona pozbierała z tych licencjonowanych nasiona i zasiała. Powschodziły, ale kwiaty zupełnie inne kolory, bardzo ładne. Piękne mieszance na kwiat cięty.
Też sprobuje rozsiać ciekawe co wyjdzie.

Czy ty twoje jeżówki rozsadzasz

Jak zrobię fotki to napiszę.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Anda 22:01, 15 paź 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33825
deszczowymaj napisał(a)


Yyyy to ja nawet nie wiedziałam ,że są takie i takie a to jaką temperaturę najlepiej zapewnić im zimą ? 5-10st ?


Te zimozielone są mniej odporne. Polecane są temperatury tak do zera, lepiej 5 stopni.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
greg66 22:17, 15 paź 2020


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Mam w gruncie.
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Anda 22:18, 15 paź 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33825
greg66 napisał(a)
Mam w gruncie.


Agapanty?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Basieksp 23:30, 15 paź 2020


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10544
deszczowymaj napisał(a)


Powiem Ci,że ładne to to śliczne ma kwiatuszki

Znalazłam w nacie nie mam u siebie bo czasami się nie znam na nazwach a coś mam no ładne mam jeżówki narazie nie ma czym się chwalić
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
deszczowymaj 12:00, 18 paź 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
ElzbietaFranka napisał(a)




U mnie kilka kismed intense Orange kwitnie - trudno mi teraz powiedzieć ale przyjrzę się bo krzaczki są na różnym etapie kwitnienia. O ile sobie kojarzę to bardziej pomarancz. To są sadzonki licencjonowane nie powinny mieć odchyleń koloru. Dobrze, przyjrzę się o ile deszcz ich nie zniszczył to zrobię fotkę.
Trochę mnie martwią jeżówki ... Nugat i pink bonbon nie wszystkie, ale większość nie za bardzo się rozrasta, nugat nawet 3 sadzonki wyleciały.
Jak je przywiozłam właśnie kwitły i może cała siłę skierowały w kwiat. Powinnam przyciąć kwiat i może by się rozkrzewily.

Chyba u ciebie czytalam, że zebrałas nasiona z Jeżowek i będziesz siać.
Byłam w tym roku u Anabbel ona te jeżówki licenc. sprowadziła.
Ona pozbierała z tych licencjonowanych nasiona i zasiała. Powschodziły, ale kwiaty zupełnie inne kolory, bardzo ładne. Piękne mieszance na kwiat cięty.
Też sprobuje rozsiać ciekawe co wyjdzie.

Czy ty twoje jeżówki rozsadzasz

Jak zrobię fotki to napiszę.

Pozdrawiam


Dwa lata temu wysiewałam jeżówki jak leci ,nasione zebrane z ogrodu kilka kupionych ..nie liczyłam na to ,że wszystkie mi wzejdą a wschody były obfite i nagle stałam się posiadaczką ponad 100 jeżówek
Prawie wszystkie kwitły w tym samym roku ,ponieważ wysiewałam je bardzo wczesnie (początek lutego) i większość oczywiście kwitła na różowo .
Znalazło się jednak kilka ciekawych kolorów ..takich jak malinowa czerwień pomarańcz i łosoś.

A teraz już nie będę wysiewać na taką skalę Zbieram nasiona tylko z odmian o pełnych kwiatach (tylko nieliczne mają nasiona) no i eksperymentalnie będę wysiewać Oczywiście liczę na ciekawe efekty
bo gdy zwykłe jeżówki raczej nie powtarzają cech matecznych ..to przy odmianach pełnych sprawa ma się troszkę inaczej potrafią powtórzyć cechy lub poprostu wychodzą piękne niepowtarzalne kwiaty ..wiec myślę że warto próbować.

A czy rozsadzam jeżówki ? Tak ..odmiany pełne co 2-3 lata ..wykopuje wiosną karpę ,kroje nożem na kilka kawałków i w ten sposób mam kilka sadzonek więcej a i one po takim dzieleniu lepiej rosną i kwitną . Oczywiście nie wszystkie odmiany wymagają tak (częstego) dzielenia.Ja dziele wtedy gdy widzę że liście i kwiaty są coraz mniejsze i niższe .


To się rozpisałam a miało być krótko
Pozdrówka
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies