Jeżówkowe-love

deszczowymaj 17:10, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

Dorii napisał(a)

Najpierw było jajeczko potem plemnik i z tego urodził się pomysł całego ogrodu

Dokładnie tak było

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

deszczowymaj 17:14, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

Basieksp napisał(a)

Ja już muszę kupować pomidory ale ogólnie też jestem zadowolona

W przyszłym roku zaszalejemy..co nie ?

już mam plan

szykuje podwyższone grządki warzywne

a i w skrzynkach sadzić też będę

łoohoho

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

deszczowymaj 17:17, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

Basieksp napisał(a)

Iryski raczej przezimują, czemu myślisz że je zamordujesz nie wyglądasz na taką groźną

Ehh kurczaczki ..ja źle pisze

to nie są iryski

tylko Alstroemeria 'Flirt' bo to chyba nie są iryski ?

hehe nawet nie wiem co mam

to chyba raczej lilio podobne

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

deszczowymaj 17:22, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

Roocika napisał(a)

Dlatego tez nie mam roslin domowych nawe kaktusy ususzylam

Piona

A niech mi tylko ktoś powie ,że kaktusy są łatwe w uprawie ..to wytargam za ucho

przecież to to nie wiadomo jak się z tym obchodzić ,podlejesz źle..nie podlejesz jeszcze gorzej ..

nigdy nie pojmę wymagań tych roślin ..jedno jest pewne ,przy nich na pewno nie można być nadopiekuńczym

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

deszczowymaj 17:25, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

Anda napisał(a)

Ja chyba tez tak zaczne Przechowywac bede tylko agapanty i canny. Nie mam miejsca na to wszystko

O Ewuniu ..a jak przechowujesz agapanty ?

ps. priva Ci napisałam

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

deszczowymaj 17:46, 15 paź 2020

Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729

Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Łanu kwitnących jezowek delicious candy jeszcze sie nie doczekalam. Na razie budują swoje krzaczki i pojedyncze kwitną. Oceniam sam kwiat ma piękny kolor taki jak lubię i dlatego napisałam rzecz gustu. W przyszłym roku może już będzie co oglądać.
Kupiłam i inne malenstwa - delicious Nugat, pink bonbon, kismed intense Orange (bardzo ładny kolor) to moje początki jezowkowe. Jak to będzie z uprawa zobaczę.
Jak na razie najładniejsze krzaki budują delicious candy i kismed int orange (jak chcesz zobaczyć to wstawiłam na moim wątku 2 szt krzaczków).

Gdzie kupowalas bodziszki w takiej masie. Są bardzo ładne.

Pracy dużo odrobiłas efekt kwitnący będzie w przyszłym roku. Taki to nasz żywot. U nas lało i znowu leje zimno.

Pozdrawiam

Elu faktycznie delicious candy i kismet orange bardzo ładnie się rozkrzewiają ..myślę ,że wpływa na to też fakt że są dość niskie ..wysokie jeżówki nie są już tak chętne do przybierania na masie

A czy Twoja Kismed intense orange też ma odcień malinowy ? W ogóle to chyba ciężko tak na prawdę określić jej kolor ..najpierw pomarańcza a później pojedyncze kwiaty przechodzą w malinową czerwień ..Czy u Ciebie też tak jest ?

U mnie też deszczowo , drugi dzień leje non stop .

Bodziszki kupione fartem

zamawiałam w necie ..u sympatycznego pana z roslinygardenia

____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka

greg66 18:01, 15 paź 2020