U mnie najwyższa sięga do pierwszego przęsła. Raczej kiepsko. Chyba miejsce rzeczywiście nie służy tym moim Friedenslicht

Sprawdzają Wam się takie słupki okrągłe, podpory na róże? Bo też takie coś kupiłam za tanie pieniądze. Nie planowałam pnących róż ale jedna z moich róż Bathsheba jest taka półpnąca i długie baty wypuszcza, które zaraz leżą na ziemi. Myślałam że będzie bardziej sztywna.

Tą u Ciebie zapamiętałam chyba że 3 lata temu. Ciągle jest na mojej liście ale narazie nie kupiłam. Czekam na róże rabatowe od H. W kwietniu. Pozdrawiam.

Odebrałam, dziękuję.

Ja ma taki słupek.



Pędy przezimowały i maja się dobbrze

Agnieszko, to faktycznie raczej kiepsko. Mojej pędy maja około 3 m długości.

Ja bym je jeszcze podsypała Azofoską. Co prawda nie stosuję jej, ale zdarzało mi się podsypać tuje i drzewka owocowe. Zauważyłam, że rośliny, które rosły obok nich też bardzo ruszyły. Azofoska źle zadziałała na hortensje, bardzo wyrosły i stały się wiotkie. Na szczęście już nie muszę pędzić tu Azofoską. Drzewka podsypię raczej obornikiem i wiórami rogowymi.

Bouget bardzo lubię , u Ciebie kawał baby z niej ,za kilka miesiecy da popis.

Dzięki za pokazanie, też pewnie będę musiała moim coś postawić, żeby się trzymały
Oby do maja nie zaszkodziły im przymrozki.