ewsyg napisał(a)

Bardzo lubię hiacynty.





Pierwsze tulipany

A ja dopiero w tym roku się rozsmakowałam. Może dlatego, że wcześniej ich nie miałam. Wiosna była tylko weekendowo, sprzątanie, uruchamianie wsi, prace użyteczne. Hiacynty mnie zauroczyły. Będę sadzić rożne kolory

pieknie wiosna pełną parą

Ogród pachnący hiacyntami Chyba to u Ciebie je zapamiętałam i też posadziłam więcej, pachną nieziemsko.

Miałam tyle floksów i mi wyginęły, chyba przez suszę i psiaki, a to śliczne rośliny

W takiej ilości hiacyntów można nawet plewić

Nie mogę się przyzwyczaić do nowej nazwy wątku

Elu, skoro hiacynty zagościły u Ciebie, to też będziesz miała prywatną perfumerię.

Kasiu, wiosna spowolniła, u nas obecnie jest zimnawo.

Mariolu, u mnie w tym roku pachną wyjątkowo.

Irenko, floksy u mnie fajnie rosną. Mam nawet nowe siewki

Ula, na szczęscie rabaty mam ściółkowane, to plewienia jest mało. Teraz mam ogród pachnący hiacyntami.

Hiacynty wciąż kwitną i pachną.







Zaczynają kwitnąć drzewa owocowe. Lubię ten czas. To jeszcze młodziaki

Trzmielom zimno nie przeszkadza.






A teraz pokażę Wam siewkę floksa szydlastego. Bardzo mi się podoba mam nową odmianę

Ślicze floksy, hiacynty, szafirki błękitne i białe

Mirusiu, bardzo dziękuję.

Wiosna, oj jak jest cudnie, brakuje tylko deszczu.



Kolejna siewka floksa , ma taki delikatny kolor



Słabo w tym roku kwitły sasanki

Ewo, Ty to nazywasz słabym kwitnieniem sasanek? Przecież pięknie Ci kwitły. Zauważyłam też u siebie, że floksy lubią się krzyżować ze sobą. Cudną masz wiosnę