Basiu, jakie piękne pajęczyny
U mnie tak wiało, że żadna się nie uchowała
A trzmielina cudna, nie mam i nie wcisnę, bo jednak duża rośnie
Też lubię czerwony, najlepiej żebym go miała cały rok
I w wielu miejscach
Moja trzmielina nie jest bardzo wysoka, ale na szerokość zajmuje jakieś około metr - półtora metra, mam ją kilka lat u mnie w ogrodzie brakuje trochę roślin przebarwiających się jesienią na żółto, coś tam do sadziłam, ale muszę trochę poczekać
Wspominałaś, że zerkniesz na ciemierniki. Zerknęłaś? Trzmielinę masz przepiękną. To taki dziwny krzak - wiosną i latem przy innych stanowi tylko tło za to jesienią jest królem ogrodu. Mój jeszcze kolorów nie zmienił.
U mnie ciemiernik czeka sobie na swój czas, nie będzie niespodzianki a trzmielina, faktycznie wiosną i latem nie jest zbytnio dekoracyjna, no ale odwdzięczza się za to teraz moja niedługo zgubi liście, wczoraj sporo ich opadło, bo wiało dość mocno.
Koniecznie muszę gdzies zobaczyć tę trzemieline na żywo. Nigdy nie widziałam .
Nieumiejętność uchwycenia koloru to także mój problem... A zdjecia robię dobrym aparatem... Ciemna głęboka czerwień róży wychodzi mi najczęściej jako wściekła czerwień, a delikatny róż - jako róż majtkowy .