Basieksp
22:17, 11 paź 2020
Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10209
Rojniki trochę paprotek i nawet huba sobie urosła w cienistym zakątku
I moja pierwsza donica z hypertufy, dzieło mojej córki te które ja robiłam za szybko wyjęłam z formy i się rozpadły a ta została, zapomniana, chciałam ją też wyrzucić a tu moje zdziwienie bo zroiła się twarda no i żałowałam że pozostałe za szybko wyjmowałam bo też pewnie by się zwìazały, no trudno zrobię jeszcze raz ciekawe czy pezetrwa zimę
I moja pierwsza donica z hypertufy, dzieło mojej córki te które ja robiłam za szybko wyjęłam z formy i się rozpadły a ta została, zapomniana, chciałam ją też wyrzucić a tu moje zdziwienie bo zroiła się twarda no i żałowałam że pozostałe za szybko wyjmowałam bo też pewnie by się zwìazały, no trudno zrobię jeszcze raz ciekawe czy pezetrwa zimę