Basieksp
22:17, 11 paź 2020

Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12392
Rojniki trochę paprotek i nawet huba sobie urosła w cienistym zakątku 
I moja pierwsza donica z hypertufy, dzieło mojej córki
te które ja robiłam za szybko wyjęłam z formy i się rozpadły
a ta została, zapomniana, chciałam ją też wyrzucić a tu moje zdziwienie bo zroiła się twarda no i żałowałam że pozostałe za szybko wyjmowałam bo też pewnie by się zwìazały, no trudno zrobię jeszcze raz
ciekawe czy pezetrwa zimę





I moja pierwsza donica z hypertufy, dzieło mojej córki




