W necie zamawialiśmy, sami ją składaliśmy, poliwęglan trzeba było tylko przyciąć, bo był w takich arkuszach, reszta była dopasowana, gotowe elementy do skręcania
A wiesz, że gdyby nie książka Danusi to pewnie, też byśmy je malowali ciemierniki ładne ale u mnie malutko ich jest, raptem 4 sztuki i kilka maluszków, w tym też samosiejki
Ten jeden tak szaleję, naprawdę ma sporo kwiatów, te pozostałe są później sadzone i dlatego mniejsze, ale rosną na jednej rabacie, myślę, że za rok będą podobnej wielkości