Jeżówki dopiero pojedyńcze zaczynają, ale masz racje, to znak, że wiosna minęła, dla mnie takim wyznacznikiem jest też jak śliwki dojrzewają, to za chwilę żniwa, wykopki, jesień, ale ona też potrafi być ładna co do wędlin to my przeważnie w dwójkę je zajadamy, syn od wielu lat mięsa nie jada, córka emigruje
W tych skrzyniach rosną jak głupie ale tam świeża ziemia, kompost, mają same dobroci a wczoraj między skrzyniami spacerował brązowy ślimak golus, kurczę cały czas się cieszyłam, że u nas ich nie ma może taki jeden się zaplątał z tą kupną ziemią, mam nadzieję
Basiu, pięknie, kolorowo, świeżo, cudnie. Ale co wędzonka, to wędzonka, wszystkim narobiłaś smaku ,
czuję ten zapach.
A u nas deszczu nadal nie ma, a miało padać od rana.
My praktycznie nie kupujemy wędlin, już od jakiegoś czasu Co do deszczu ma dziś padać na południu, nawet mocno, trzymam kciuki, za deszcz u Was bo u nas jest dość mokro, narazie jest ok
Basia u mnie na 65 str. mego wątku jest propozycja dla Ciebie ,mam faworyta w Twoim ogrodzie jeśli masz ochotę na rzeczone <machniom>--chyba że mi powiesz gdzie kupiłaś to sobie zamówię,chodzi mi o rabarbar palczasty.
Rabarbar dłoniasty zamawiałam poprostu na allegro w maju, ładnie sobie rośnie, chaber też tylko wcześniej, zawsze wybieram dostawcę takiego, który ma dobre opinie i czesto smarta, tylko nie wiem czy teraz nie jest trochę za gorąco na zamawianie przez internet, przesyłki jednak idą kilka dni.