One są dymem wędzone, tylko nie pali się w palenisku drewnem, tylko w takim, po mojemu, taka specjalna rura, i w niej palą się specjalnie zrębki drewniane, do tego jest dodatkowo podłączona specjalna grzałka i termostat i jest dym ale jak to do końca działa to nie wiem dokładnie termostat i grzałka pomagają utrzymać stałą temperaturę wędzenia, muszę podpytać dokładnie eM
Och, a ja choruję na albicję, widziałam je co krok w Barcelonie i dosłownie obsypane kwiatami
Przymierzałam się kilka razy do kupna i jakoś się nie zmobilizowałam.
Może czas to zrobić?, już same liście są piękne
Tylko gdzie posadzę?