Ja kiedyś miałam takie, fajne duże kępki sasanek, i mi przepadły, nie wiedziałam, że sasanka jest krótkowieczna i trzeba ją tak co 3-4 lata odmładzać. O te zadbam, by mi nie zginęły
U nas chyba dziko już nie rosną, a szkoda W moich rodzinnych stronach są głównie lasy liściaste i zawsze kwitną tam łany przylaszczek i zawilców, może jeszcze zdążę na ten pokaż się wybrać bo u nas to lasy głównie sosnowe i na koniec lata kwitną wrzosy
A jak się zachowuje Aza? Ja u Venus widzę poprawę . Na razie nic mi nie wykopała wiosną. Ostatnią trawę ruszyła zimą. Może ( mam nadzieję) już jej się znudziły .