Basia, obrazki ładne, ślimaki też... dorodne
Ale hosty u Ciebie kwitną - dobra wiadomość - znaczy, że u mnie za dobry tydzień też będą kwiaty
Wydaje mi się, że wyjątkowo mokry sezon mamy. Z jednej strony dobrze, a z drugiej...

No i mnie te informacje o zniżkujących temperaturach ciut załamują Siedzę obecnie przy kominku, prawie połowa czerwca jest, szok. Nigdy w czerwcu w kominku nie paliłam...

Nawet bez tego by przyszły. Niestety.

A tu dwie rozpychające się hosty, nie potrafię zrobić im zdjęcia, by je pokazać jakie są duże

Cudne te twoje hosty.
To Sum substancje ? I Blue Angel ?

Do tej pory uznawałam je za nieznane, ale to faktycznie mogą być one pasują mi do opisu, ta pierwsza ma lawendowe, pachnące kwiaty, ta druga białe Chociaż ta moja Blue ma takie jakby bardziej okrągłe lekko zwinęte do góry liście, ale może dlatego, że robi się tam ciasno. Nie myślałam, że aż tak będą się rozpychały. I ta Sum jest od tej drugiej trochę wyższa.

Piękne okazy host, świetnie wyglądają te olbrzymy obok siebie.
U mnie tylko się ochłodziło, opadów brak. Znowu trzeba stać ze szlauchem. Koniec tygodnia ma być dla odmiany upalny.

Wszystko zależy od wieku hosty i od gleby. Nawet te wielkie też różnie rosną.
Mi kiedyś Blue Angel się zbuntowała i 3 lata stała w miejscu.

U nas zrobiło się zimno i mokro. Była przerwa, teraz znowu pada, w sumie dobrze, tylko mogło by być cieplej.
W kroplach deszczu

Żurawki też potrafią ogród ozdobić, swoimi drobnymi kwiatkami