Wczoraj na spacerze z Azą, zboczyliśmy z trasy i trafiliśmy na takie miejsce pozostałości po moście, fajnie to wyglądało. Ta największa podpora miała napewno ponad 2 metry wysokości. Dokoła były rozlewiska, takie bardzo ustronne miejsce, niby niedaleko od nas a byliśmy tam pierwszy raz. Jak będzie ładniejsza pogoda wrócimy w to miejsce, ciekawa jestem co jest dalej

Basiu niekoniecznie muszą to być pozostałości po moście, ale zbombardowane bunkry i umocnienia z IIwś podobne spotykaliśmy na wodnym szlaku na Drawie, Wdzie, ale też na innych rzekach. No ciekawe, zobacz czy jest jakieś połączenie, stara droga, nasyp kolejowy albo cuś

Kordina napisał(a)

Basiu niekoniecznie muszą to być pozostałości po moście, ale zbombardowane bunkry i umocnienia z IIwś podobne spotykaliśmy na wodnym szlaku na Drawie, Wdzie, ale też na innych rzekach. No ciekawe, zobacz czy jest jakieś połączenie, stara droga, nasyp kolejowy albo cuś

Nasypu raczej napewno nie ma, bo tam niedaleko jest jezioro i ten strumyk wypływa z jeziora. Nad tym jeziorem, na półwyspie, niedaleko jest stare grodzisko, raczej pozostałości po nim. My zapuszczaliśmy się do tego grodziska, na takie głębsze zwiedzanie to bez Azy, bo z nią to bym się ugnurała w wodzie Ale miejsce fajne

Basieksp napisał(a)

Hosty mają się dobrze i języczka zaczyna się przebarwiać

Tak jak Bożenka, zwróciłam uwagę na figurkę w hostach , świetnie się kamufluje

A dziś w ogrodzie, niewiele ale coś tam jeszcze się dzieje
Astry, jedna kwitną inne jeszcze nie zaczęły, inne zaczynają


Mały, jeden kwiatek, małego rododendrona

Takie różne

Albicja, nie kwitła, ale i tak jest ładna

I różne muszę wyciąć wszystkie łubiny, widzę, że mączniaka złapały.

A teraz coś na ząb
Ostatnie pomidory i papryki

W skrzyniach eM wysiał poplon

Winogrona te ciemne zdecydowanie smaczniejsze, zielone zaczynają opadać, ale nie są jeszcze do końca dojrzałe. Razem mamy trzy odmiany, jedne już zjedzone, teraz są kolejne