Basiu, z rododendronami jest mi nie po drodze. Ewentualnie jakieś azalie może dopuszczę
Rodgersje też, bo u mnie teraz trochę je przypala.

... A najciekawsze jest, to, że jednak mój ogród jest chyba z gumy No wcisnęłam je, nawet fajne miejsca im znalazłam

Ha, ha, no właśnie niejedna ogrodniczka upychała kolanem nowe chciejstwa

Podziwiam piękne hosty
Fajnie, że rododendrony u ciebie rosną dobrze.
U mnie niestety też nie chciały rosnąć i powypadały. ;(
I już ich nie kupuje.

Fajnie przy oczku bo tam życie kwitnie, nie pamiętam czy tego klonika sadziłaś czy tam rósł. Wróble u mnie też lubią wodne kąpiele, ale piaskowe też (raczej w popiele po ognisku).
A pies mądry wie że za płytko do kąpieli, najwyżej się napić może

Zostawiam zachwyt nad tym cienistym zakątkiem,