Nie dołuj się, Kasiu.
Ci którzy jeszcze nie ogarnęli ogrodu po zimie siedzą cicho, bo nie mają czasu o tym pisać.

U mnie tylko liście z części ogrodu wstępnie ogarnięte, większość roślin przycięta, główny trawnik wygrabiony i nawieziony. Kompost przerzucony. Przede mną wybranie reszty liści, wybranie klonowych nosków, wygrabianie, nawiezienie kompostem i obornikiem, wyskubanie suchelców, obłożenie rabat jakąś ściółką, odmłodzenie kilku traw... Już nie wspomnę o myciu i warzywniku. Masę prac przede mną. Raczej jak zwykle lato nadejdzie szybciej niż ja to zrobię.
Od przyszłego tygodnia zmiana czasu, więc szansa będzie zrobić coś po południu.
Trzymaj się, Kasiu.

Piękne jwiatki wiosenne. U mnie brak.