Zachwycająca jest Twoja opowieść o ogrodzie. Z całego serca życzę Ci, żeby wszystkie sprawy własnościowe i odtworzeniowe szły po Twojej myśli. Takie skarby jak przedwojenne posiadłości - ogrody i parki - należy scalać i odtwarzać, więc trzymam kciuki za Twoje działania Ogród masz niezwykły, co do filozofii ogrodniczej - popieram w 100 %
Dziękuję serdecznie. Życie pisze różne scenariusze, nie zawsze po naszej myśli, ale grunt, to się trzymać swoich zasad
A teraz trochę o gatunku uznanym za inwazyjny, z którym walczy cała Europa i wydaje na to miliardy. Mowa o niecierpku himalajskim. Jest uprawiany na naszym kontynencie przynajmniej 200 lat i jakoś żaden gatunek przez niego nie wymarł. Obserwuję od lat jak się zachowuje w miejscach, gdzie nie ma ingerencji. Wygląda to wtedy tak, jak na zdjęciu dzikiego brzegu Jasiołki, czyli nie jest dominującym gatunkiem. Z kolei na świeżych glebach, czyli najczęściej sztucznie uregulowanych brzegach cieków wodnych tworzy monokultury, ponieważ są one często dewastowane ciężkim sprzętem lub koszone do zera. Mam wrażenie, że to walka z wiatrakami i zmarnowane pieniądze. U mnie w ogrodzie pojawił się naturalnie lata temu. Może jeszcze przed wojną. Nigdy nie powędrował poza ogrodzenie i w innych roślinach jest wypierany. Na świeżej ziemi ma uciechę, ale tylko sezon. Paradoksów prawnych jest mnóstwo, np. gunnera chillijska, która w naszym klimacie musi być okrywana, nikt nigdy nie zaobserwował samosiewów, a jest uznana za inwazyjną i zakazaną. Chyba jest różnica między Kornwalią, gdzie ma się dobrze a Polską. Nie wspomnę już o zakazanych bożodrzewach, które dobrze czują się tylko w miastach, gdzie są wyspy ciepła. Mało tego, są tam nawet sadzone, np. w Parku Mirowskim w Warszawie. Pozwala się rosnąć starym osobnikom w parkach dworskich i pałacowych, ale jakoś nie ma tam z nimi problemu, żeby zdominowały drzewostan. U mnie rósł 200 letni, ale zniszczył go piorun 15 lat temu. Co ciekawe, nigdzie w okolicy nie ma jego samosiewów, a miał na to mnóstwo czasu. Mam tylko odrosty korzeniowe po wycięciu. Znacznie bardziej ekspansywny jest klon jesionolistny, a jest legalny. Brak logiki. Temat rzeka z przykładami.
Roślina, którą każdy chyba zna, ale zapominamy, że nie tylko ładnie wygląda, ale jest też bombą witaminową. W sezonie dobrze codziennie zjadać garstkę kwiatów forsycji. Można też je suszyć. Po takiej kuracji zawsze poprawia mi się trochę wzrok.
Jedna z moich ulubionych roślin, czyli fatsja. Dobrze się ma w półcieniu. Kiedyś okrywałem, teraz nie. W bezśnieżny czas z większym mrozem może stracić część liści. Rzadko kwitnie, bo młode liście i kwiatostany są wrażliwe na jesienne przymrozki.
W cienistych zakątkach przywędrowali tacy nieproszeni goście, ale za to bardzo mile widziani. To jedyny gatunek, jaki znam, który ma tak kontrastowe kwiaty: fiolet i żółć. Tak naprawdę kwiaty są tylko żółte, a reszta to liście, które udają część kwiatu właściwego.
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
ostatni lub przedostatni sezon kolumnowych ketmii, powędrują w inne miejsce, a tam będą postumenty z cytrusami w donicach, podobnie trawy na pierwszym parterze. Na środku jednak posadzone róże pienne, jak nigdyś w oryginale. Trochę było zabawy, źle nie wyglądało, ale uznałem, że najlepiej będzie w 100% oryginalnie
alstroemeria- królowa rabat, kwitnie do mrozów
magnolia Siebolda
łąka
dereń Kousa
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
pająk na płatkach malwy- zmienia barwę, dostosowując się to tła, dlatego może być też np. zielony
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
kompletnie niedoceniana roślina w polskich ogrodach, bo rodzima- szczeć pospolita
wprawdzie nie na zewnątrz, ale wężownica na parapecie- uwielbiam jej słodki zapach- to roślina, która lubi słońce, ale toleruje półcień- dlatego u większości osób w ogóle nie kwitnie. Jeżeli ktoś miał kiedyś lakierowane zęby u dentysty, to lekko przypomina ten zapach, ale zupełnie przyjemny, cukierkowy
jej kuzynka- cylindryczna (tu w odmianie Bojer ex Hook) pachnie liliowo
mahonia pospolita- jadalna, ale zjadliwa dopiero jako dżem- na co trzeba sporo owoców
Szczęślin późny- ozdobny takie w trakcie owocowania- gatunek nominatywny nie umarzł, a podgatunek, określany czasem odmianą tak, choć miał być odporniejszy
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
dereń Kousa (smaczny wyłącznie w fazie ostatecznej- wtedy przyjemny owocowy, bogaty smak, lekko marakujowy; sporo osób było zawiedzionych, bo zrywało zbyt wcześnie, a wtedy smak jest nijaki, głogowy), sinofranszecja (owoce jadalne, ale niesmaczne, sporo nasion, ale wyglądają pięknie- kuzynka palecznika i akebii, które są smaczne oraz symploks wiechowaty- owoce nijakie, duża pestka- podobne do głogu...żeby zrobić z tego dżem, to potrzeba sporo krzewów
wszyscy tylko o roślinach, a grzyby też są super
w tym roku był urodzaj na fruczaki gołąbki, ale miały przecież co jeść u mnie; ostrogowiec po przycięciu powtarza kwitnienie, choć słabiej
sprzymierzeniec ogrodników- ropucha- choć dorosłe nie ciągną do wody, to susza jednak je do tego zmuszała
kwaśny, ale po obróbce pyszny- oliwnik baldaszkowaty
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
królowa- magnolia lekarska odmiany lub podgatunku dwuklapowego; jej liście przypominają mi trochę figowiec lirolistny
uwielbiam zapachy wiciokrzewów, a tego najbardziej
oman przywędrował sam do ogrodu
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
niecierpki, to w Polsce wciąż niedoceniana grupa roślin
ogród nocą też jest ciekawy
rącznik
kokornak
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina
____________________
Dom, to miejsce, gdzie człowiek jest gospodarzem. Ogród, to miejsce, gdzie człowiek powinien być grzecznym gościem. Zapomniane ogrody Zręcina