Aniu dziękuję za miłe słowa
A jak tam twoje kwitną ??
Póki jakieś kwiatuszki są, to i bukieciki są.
A moje lilie z lipcowego zakupu już pomarańczowa rozkwita.
Inne jeszcze w pąkach. Fajna niespodzianka w wrzeniu mieć kwitnące lilie.
Aniu, nacieszyłam oczy pięknymi kwiatami, będę mieć kolorowe sny
Czytam o planach, będę czekać na efekty i na pewno się nie zawiodę
U mnie też plany, liczę na zrobienie niektórych po powrocie od Mamy, ale to będzie na początku listopada i nie wiem, czy pogoda będzie łaskawa.
Jak nie, zrobię wiosną
Grażynko dziękuję :0
I były takie kolorowe sny ??
Wczoraj w końcu przesadziłam Ciemiernika .Podzieliłam na 2 i różnych miejscach wrazi e czego gdyby przepadł.
A tye nasiona to kiedy można wysiać ??
Oj w głowie sporo jest do zrobienia..
Ale nie wszystko da się już...
Miejmy nadzieję ,że jesienna aura będzie nam sprzyjać, także przy pracach ogrodowych
Czego i tobie życzę. I dobrego pobytu u mamy
I ja lubię bukieciki. Staram się chociaż raz na tydzień je zrobić.Ale rożnie to bywa.
Dziękuję za pochwałę moich zdjęć.
Oj ta jesień na się zbliża, zbliża...
Chryzantemy już kwitną