Nowa dostawa śniegu i to chyba bardzo ciężkiego. Trzeba uważać, żeby nie połamał delikatnych gałązek.
Zdjęcie ptaszka piękne - chociaż widać, że nie jest mu wesoło.
Tak to jakiś biedny rudzik sobie przystankował.
Śniegu dużo. Ośnieżanie było.Ja w sumie cieszę się, że śnieg jest .
Mróz też trochę jest. Rośliny mają kołderkę. a ponoć idzie większy mróz.
I u nie Skyrockety mocno poczochrane. O tak gałęzie pouginane się od śniegu. Ukłony zimie robią.
Myślę, że na wiosnę będzie sporo cięcia z nimi.
Aby ład ogrodowy zachować
Na razie mamy klimatyczną, białą zimę
a do wiosny nam coraz bliżej i bliżej.
Chyba nam wszystkim tęskno do kolorów i zieleni
może dlatego już myślimy o nowych roślinkach .I zakupach ?
Ja ostatnio przeglądałam ofertę z daliami. I może na jakieś nowe się skuszę .
A ty nie masz na nie jeszcze ochoty ?
Pozdrawiam cieplutko
Oj tak z niektórych iglaków zrzuciłam śnieg.
A z hortensji trochę chciałam zrzucić i ze 2 się złamały.
Ale one i tak na wiosnę będą ścinane.
O tak rudzik z dużej ,śniegowej zimy coś niezadowolony .
Lubię często zmieniać obiektywy .Zdjęcia są z nich inne.
Latem czy wiosna bardziej te czynności są wykonywane.
W sumie to ja cieszę się, że jest ponownie śnieg i to w większej ilości.
Rośliny przed tym mrozem co jest chociaż trochę mają ochronę
Ponoć tak z mrozami ma być do połowy lutego.
A nich tam zima też ma swój czas.
Ale o wiośnie już się myśli coraz częściej
Asiu, Kasiu, witajcie!
Oj u mnie śniegu jest dużo. I dobrze, bo mrozu znowu idą z dnia na dzień niżej .Dziś teraz mam -6.
Rudzik wygląda jakby urwał się z choinki i pierwszy raz śnieg zobaczył.