jeż na wolności .Mam nadzieję, ze nie ucieknie z mojej działki.
Też jestem ciekawa tego modraka. Jak zawiąże nasionka to zbiorę. Tylko się przypomnij .
No widzisz jaka jestem zielona w tych jeżowych sprawach.
To może na działce gdzieś jest. Może gdzieś w drewutni, pod drzewem ?
Ach jak ja bym chciała, żeby i u mnie w domku zadomowiła się mama z jeżątkami
Taki oto prezent dostałam wczoraj na dzień mamy od dzieci
A ja kupiłam sobie dzisiaj takiego buka Tricolor.
Piękny. Jeszcze w doniczce. Nie wiem gdzie posadzić. Duży on rośnie ??
Nawet chciałam w zeszłym roku kupić modraka, ale przeczytałam, że on w zacisznym miejscu powinien rosnąć i zrezygnowałam. U mnie wydmuchow. Zaczekam jak u ciebie będzie kwitł.
Na osiedlu gdzie mieszkam tyle jeży, że chodzą stadami. Wieczorem wracałam tydzień temu tak się wystraszyłam z krzaka wyszły dwa przed moimi nogami.
Nawet znaki mamy "uwaga jeze" należy się cieszyć że są, ale trzeba uważać aby zawału nie dostać.
Mój modrak wypuszcza około 170 cm łodygę z kwiatami. Twój ładnie rośnie i ma duuuużo miejsca. Ja swojemu zwykle obcinam liście, bo u mnie tego miejsca brak. Teraz rośnie stłamszony orlikami i prawie go nie widać. Dopiero po przekwitnięciu orlików zrobię mu więcej miejsca. U mnie rośliny naprzemiennie mają swoje 5 minut.
Piękne latarenki i buczek
U mnie też dużo ślimaków w ogrodzie, ale nie sypię granulek, bo po ogrodzie chodzi u mnie jeż Domek postawiłam mu na jesieni, ale w nim nie zimował. Może rzeczywiście za bardzo pachniał nowością. Na osiedlu dużo spotyka się u nas jeży zwłaszcza wieczorową porą
Piękny prezent dostałaś. Buczek też mi się podoba, nie wiem , jak rośnie, bo nie posiadam, ale tak sobie myślę, czy mogłabym gdzieś wcisnąć u siebie takie cudo.
Piękne hosty.
A takie ciemnoniebieskie czy szafirowe kwiaty na zdjęciu nad orlikami, to jakieś szałwie? Śliczne.