Niekoniecznie coś źle zrobiłaś z tym judaszwcem, ja też się dopiero uczę, napisałam tylko jak to jest u mnie. W zasadzie one są mrozoodporne, jak pierwszy rok da radę to potem powinno być tylko łatwiej Agatorek napewno ma judaszowce, ona ma dużo młodych drzewek, myślę, że może warto ją podpytać?

Przepiękne kadry pokazujesz.
To zacytowane przez Basię mnie urzekło.
Mam zamiar zrobić coś podobnego.J
U Ciebie ogród jeszcze bardzo kolorowy

Ile jeszcze kwitnących kolorów u Ciebie. Bajeczne masz dalie, obrazy i talent podziwiam, choć częściejo na Fb niż tutaj

Aniu, ja też zwróciłam uwagę na te zdjęcia, mam parę rojników, ale nie umiem ich wyeksponować. Ten zakątek wygląda uroczo.
W ogóle jesienny ogród piękny i bogaty w rośliny.
Trzymam kciuki za nowe przedsięwzięcia. U nas też ciągle coś "się robi".

Dzieje się.
No właśnie widzę, że wsiąkliście z to miejsce.
Kiedyś, dawno temu pokazywałaś inne, tam gdzie kiedyś mieszkałaś.
Czy tamto miejsce sprzedaliście?
Czuć było wtedy już, że kochasz Dębowy