Wszystko rośnie w oczach. Zielono, kolorowo , kwitnąco.
Tylko czasu za mało na ogrodowe sprawy.
Trawa tydzień temu koszona chyba na weekend znowu będzie trzeba kosić, bo rośnie jak szalona.
Bociana mam na sąsiedniej działce. A na moja przemaluje patyki pod lasem wybiera i skoszoną trawę mi podkrada, którą wykładam dalej pod roślinami.
Pochwalę się wam , nagrodą jaką wczoraj na gali w Lublinie dostałam w wojewódzkim lubelskim plebiscycie na "Osobowość roku" w kategorii Kultura na powiat Chełm.
Dostałam taka statuetkę i dyplom.
Aniu, piękne wiosenne kwiaty, cudna magnolia, zdjęcia bociana fantastyczne.
Podpisuję się pod Sylwią, też zawsze jestem w tzw. niedoczasie z robotą.
Serdecznie gratuluję nagrody.
Nad stawem też chodzi ale i podbiera pod lasem patyczki i skoszoną trawę i nosi i ulepsza swoje gniazdo.
Kwitną jabłonie i i pisardi nad stawem już z liskami.
I pierwsze kwiaty mojej kanzan. biała szkoda, ze nie różowa.
Ale jak ją w ubiegłym roku kupowałam to bez kwiatów była i nie kwitła. To jej pierwsze w tym roku kwiaty
Kasiu dziękuję.
Wiosna cudna to i aparat chętniej biorę do ręki :
Lilaki i winorośle
kwiaty pierwsze mojej glicynii. Mam ją 4 lata chyba i 2 razy była przesadzana .
Dlatego cieszę się, że tak ładnie zakwitła i ma jeszcze sporo pąków kwiatowych. Posadziłam ją pod dębem.
E końcu wypuszcza listki judaszowiec. W ubiegłym roku kupiony. Jeszcze mi nie kwitł. W sumie to nie jak długo czeka się na jego kwiaty ?
A dziękuje Aniu. I ja na swoich obchodach podziwiam jak szybko wszystko rośnie i pięknie rozkwita.
Dziękuję i cieszę się, że boćkowe zdjęcia się spodobały.
Moje kolony...
Beni maiko mi po 4 latach padł , to kupiłam sobie drugi, ale oczywiście mały.
Na razie w doniczce, bo nie wiem gdzie go posadzę.
Jeszcze Atroporupreum sobie kupiłam.
klon crimson sentry i palomow nn
A dziękuję Sylwio.
Boćkowe zdjęcia jeszcze na pewno będą , bo on w moim ogrodzie to jest częstym gościem.
Oj nie wyrabiam się, a teraz zamiast ziele wyrywać i coś tam ogrodowo to muszę malować obrazy. (maja mam swoją wystawię indywidualną.
To ogród deko poczeka.
Wczoraj kupiłam sobie dalijki niskie. Jeszcze będą w doniczce, bo ponoć na weekend mam być zimnica.