Agnieszko, już nie pamiętam czy ona ma czerwone łodygi, Może ciemne ale bordowe to raczej nie.
Mam tej chryzantemy już sporo. Pięknie się rozrosła. To jak zechcesz ją, to przy okazji mogę ci jej kawałek dać ?
Dziękuję Monia. Trochę mnie ie było na forum. Trochę chorowałam a trochę jakoś nie chciało mi się.
Ale wiosna się budzi, to i czas na forumową lekturę i odnowę wątku
Pozdrawiam serdecznie
Powojniki mam przycięte, hortensje, winorośle, róże też. większość uporządkowana. Ciemierniki marne na razie. Suche, zbrązowiałe listki usunęłam. Jeszcze żaden mi nie kwitnie. A cuchnące pomału się szykują. Ale one dopiero w kwietniu kwitną.
Ale z liści też ciekawie wyglądają
mój ostatni obraz Dzisiaj go kończyłam.
Narcyzki miniaturowe kwitną
Dziękuję i wzajemnie
Na chryzantemy poczekamy do jesieni.
a teraz wiosna nam powraca po tych zimnych dniach.
I dobrze doniczkę porządkowanie w ogrodzie.
Bo zimno było to nic się nie chciało.
Krokusy już przekwitają. Ranniki mała kępa ale już przekwitła. Przebiśniegi też.
Ale na pamiątkę wstawie sobie.
Hej Aniu! Obraz bardzo swojski, uwielbiam te ogławianie wierzby z naszych okolicznych krajobrazów.
Wiosna się rozkręca mimo chłodu. U mnie żonkilki dopiero szykują się do kwitnienia. Posadziłam je na obwódkę przy murku i czekam na efekt
Fajnie, że już mas sporo ogarnięte, ja u siebie mam jeszcze spory bajzelek, choć pocięte też prawie wszystko
Pomidory wysiałam i już powinnam pikować ale nie mogę się zmobilizować.
Papryka też wysiana , mała rośnie.
coś jeszcze kwiatkowego też wysiałam.
W domciu pachnąco, bo hiacynty kwitną
Hej Anusia. Myślałam ostatnio o tobie już kilka dni. Dziękuję, to obraz na zbiorową wystawę na 28.03.Ja też lubię takie przycięte, nasze polskie wierzby.
Jeszcze taki oraz szykuje na ta wystawę..
Moje miniaturowe narcyzy dopiero kwitną inne nie. Zimno się zrobiło, to wszystko przyhamowało.
Na pewno będzie pięknie u ciebie jak ci zakwitną te narcyzki.
Znając ciebie to pewnie ich dużo ich posadziłaś .
Oj niedawno dopiero zaczęłam porządkować, bo wcześniej nie mogłam z ta noga, kolano jeszcze często dokucza.
Tu na rabatach w miarę ok.
Ale lasek był wycinany, dużo drzewa , gałęzi jeszcze leży . Jak chwila jest to zwozimy i spalamy te patyki i gałęzie. Nie wiem kiedy to we dwoje tam ogarniemy ,żeby było ładniej.
Ech,,
Wysiewy już masz zrobione ? Pewnie tak.
Ja pomidory, paprykę już mam . w tym roku nawet pora wysiałam i już jest mały.
Przesadziłam 2 róże, 2 powojniki , dużą jagodę kamczacką i 3 borówki.
Jeszcze do przesadzania znajdą się rośliny. Wszak dopiero startujemy.
Aniu, piękny, taki żuławski, nawet mam bardzo podobne zdjęcie z podmokłymi wiosennymi łąkami i wierzbami
Pozdrawiam Cię i życzę weny twórczej, a kiedy wystawa?