Skoro to są pąki to jak w takim razie wytłumaczyć inwazję os uwijających się wokół dolnych partii mojej jodły? Dokładnie tam gdzie dziś są żółte igły. Czego tam szukają osy?
Czy widać nowe nibyszyszki/ananasy lub mszyce białe waciki na igliwiu?
Stosuje się go w okresie wegetacji, gdy szkodnik staje się dostępny, czyli zaczyna żerować.
Nowych golasów ani wacików na świerkach nie widać, mszyc też nie widziałam. Jodła też wygląda na "czystą" prócz tych kuleczek które pokazywałam wcześniej.
Jeśli chodzi o te preparaty to pamiętam że pisałeś że to ten sam tylko ma zmienioną nazwę, tylko ja nigdy go nie stosowałam do podlewania i stąd moje pytanie o stężenie.
Czy mam podlać roślinę dopiero jak zobaczę szkodnika?
Przepraszam że zawracam głowę ale w tym temacie jestem "zielona"
Żadne zawracanie głowy, jesteś po prostu praktyczna choć zaniepokojona.
Ziemi truć nie musisz jeśli nie widać szkodnika. Jodła też być może jest zdrowa - nie widać jakie są 'kuleczki', czy mają łuski. Mogą to być zaczątki szyszek. Gładkie kuleczki mogą oznaczać szkodnika.
To dobrze, że nie musiałaś podlewać roślin trucizną i chyba nie będziesz musiała.