Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Choroby i szkodniki jodeł, jodła - Abies

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby i szkodniki jodeł, jodła - Abies

dex86 16:17, 11 lip 2016

Dołączył: 11 lip 2016
Posty: 9
Od posadzenia nie było ani jednego dnia przymrozku, więc wykluczam tą opcję. Jodła puściła piękne nowe pędy, które uginały się pod własnym ciężarem a te zaczęły wysychać. Czy jest sposób na ich odratowanie? Czy same się odrodzą? Chodzi mi raczej o całe drzewka nie o wyschnięte pojedyncze pędy.
dex86 16:17, 11 lip 2016

Dołączył: 11 lip 2016
Posty: 9
Tu zdjęcia z początków kwitnięcia
Gardenarium 16:19, 11 lip 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
To nie jest początek kwitnięcia, a początek wypuszczania młodych przyrostów

Jodła nie powinna rosnąć w takich chaszczach. Wypiel chociaż kółka wokół drzewek.
Pokaż zdjęcia tych uschniętych.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
marcin_pacyna 16:30, 11 lip 2016

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131
brzydula napisał(a)
no właśnie te igiełki nie są jeszcze brązowe a nawet tylko żółte, na razie zrobiły się jaśniejsze i to na dwóch z trzech jodeł mniej więcej od środa wysokości ku górze. Igiełki mają jaśniejszy kontur taki żółty, zrobię zdjęcie z bliska, na razie tak to wygląda.


a tak czubek raz w jedna raz w druga stronę, czasem jest prosto, dziwne ..



coś się dzieje popatrzcie jeszcze na ten krzew zdjecie nr 3 z tyłu w tle, też brązowieje, nie mam pojęcia co jest nie tak


Piszę na podstawie własnego doświadczenia, więc mogę się mylić:
albo to może być brak magnezu (wtedy nawóz trzeba użyć) albo brak wody (wtedy trzeba podlać, ale intensywnie - szczególnie zacząłbym od tej z opadniętym czubkiem - jeśli następnego dnia się podniesie, to brak wody). Może to być też jakiś szkodnik.
dex86 16:40, 11 lip 2016

Dołączył: 11 lip 2016
Posty: 9
Gardenarium napisał(a)
To nie jest początek kwitnięcia, a początek wypuszczania młodych przyrostów

Jodła nie powinna rosnąć w takich chaszczach. Wypiel chociaż kółka wokół drzewek.
Pokaż zdjęcia tych uschniętych.


Te chaszcze są dawno wypielone. Nie ruszałem ich tylko z początku dopóki drzewka się nie przyjęły. Zdjęcia tych uschniętych zamieszczę dziś wieczorem
dex86 19:56, 11 lip 2016

Dołączył: 11 lip 2016
Posty: 9
A oto i moje jodełki...

brzydula 08:28, 12 lip 2016

Dołączył: 24 sie 2013
Posty: 307
marcin_pacyna napisał(a)


Piszę na podstawie własnego doświadczenia, więc mogę się mylić:
albo to może być brak magnezu (wtedy nawóz trzeba użyć) albo brak wody (wtedy trzeba podlać, ale intensywnie - szczególnie zacząłbym od tej z opadniętym czubkiem - jeśli następnego dnia się podniesie, to brak wody). Może to być też jakiś szkodnik.


Nie to nie brak wody, podlewałam, a nawet chyba bez potrzeby bo tam mokro obawiam się ze ew. nadmiar wody. Wczoraj odgarnęłam kamyk i jest dosyć mokro, poobserwuje kilka dni zobaczymy.
Bardzo dziękuję za pomoc. Dokupię jeszcze nawóz do iglaków i magnez. Tylko nie wiem czy opryskać magnezem, czy coś do podlewania zastosować??
marcin_pacyna 09:34, 12 lip 2016

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131
brzydula napisał(a)


Nie to nie brak wody, podlewałam, a nawet chyba bez potrzeby bo tam mokro obawiam się ze ew. nadmiar wody. Wczoraj odgarnęłam kamyk i jest dosyć mokro, poobserwuje kilka dni zobaczymy.
Bardzo dziękuję za pomoc. Dokupię jeszcze nawóz do iglaków i magnez. Tylko nie wiem czy opryskać magnezem, czy coś do podlewania zastosować??


Kupiłbym nawóz z magnezem, a czy do podlewania czy nawierzchniowy do liści to szkoły są podzielone. Ja używam z tych dostępnych na rynku i tych którymi opryskuję liście i tych, które się rozpuszcza w konewce i podlewa. Natomiast unikam tych które mają postać granulek, które rozsypujesz pod rośliną. Pewnie są ich zwolennicy, ale potrafię po roku odkopać całe granulki, więc sam nie wiem, czy działają, bo moim zdaniem powinny się dawno rozpuścić (granulki należy przemieszać z ziemią, a nie po prostu rozsypać).
dex86 12:26, 12 lip 2016

Dołączył: 11 lip 2016
Posty: 9
Ktoś doradzi? Czy te drzewka są spalone czy chore?
marcin_pacyna 12:46, 12 lip 2016

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 131
dex86 napisał(a)
Ktoś doradzi? Czy te drzewka są spalone czy chore?


Dex86, ciężko powiedzieć.
Przede wszystkim otoczenie: napisałeś wcześniej, że wypielone, a na tych zdjęciach widać, że te jodły rosną w takim miejscu, że powstaje pytanie zarówno o ich otoczenie, jak również o glebę. Może się mylę, ale wygląda jakby przy sadzeniu jodły zostały wsadzone po prostu w grunt, a ja uważam, że zawsze trzeba użyć właściwej ziemi (tu: do iglaków).

Miałem podobną historię, bo moja żona posadziła jodłę do "zwykłej" ziemi i teraz walczę z makabrycznie niskim PH (dzięki Szefowej i Mazanowi udaje się jej powoli wychodzić na prostą).

Zdjęcie mojej jodły przed "operacją" (mam tylko fragment, ale cała tak wyglądała, u Ciebie widze podobnie):


I zdjęcie sprzed chwili, już jest lepiej:



Zbadaj PH, może warto wymienić ziemię na lepszą, jeśli jest za kwaśna ziemia, to w wątku znajdziesz opis, co trzeba zrobić. Ja podsypałem kredą ziemię oraz pryskałem roztworem autorstwa Mazana na bazie octu spirytusowego i kredy.

Ten kolor ciemno czerwony może być też początkiem fytoftorozy, ale jeśli tak jest od dłuższego czasu, to raczej nie, bo już pewnie cała jodła by się "zwinęła".

Może za sucho? Zbadaj wilgotność gleby (urządzeniem specjalnym albo po prostu ręcznie).

Tak czy inaczej ona nie powinna rosnąć w takim otoczeniu.


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies