Uuuufff, dobrze że jesteś
Nie wiem czy pozbywać się całkiem tych pęcherznic, można je fajnie wkomponować, grunt żeby ciąć.
Tak na szybko dwie wersje zestawień kolorystycznych (jako propozycje oczywiście

):
1. Zieleń (kule danica, trawy), żółte pęcherznice i do tego: biały, żółty, fiolet, niebieski (jeżówki, szałwie, liatry, przywrotniki, astry, gaura ....)
2. Zieleń jw, bordowe pęcherznice i do tego biały, róż, fiolet, niebieski, może jakaś limonka(?)
Najważniejsze to zbudować na tej rabacie strukturę czyli rozmieścić krzewy, duże trawy. Może przydałoby się tam jakieś nieduże drzewko liściaste ładnie przebarwiające się jesienią. Albo dwa jakieś nieduże kolumnowe? Dobrze jest zrobić rysunek "rzut z góry". Byliny to jest biżuteria, to dosadzasz sobie już na deser
Pozwalam sobie tak doradzić po kilku latach ogródkowania i popełnienia całej maaaaasy błędów. Gdybym wtedy była taka mądra, ha! To nie byłabym teraz w tzw. czarnej d..ie z rabatami

. Fakt, że mam trochę trudniej bo ogród na odległość i wszędzie "cudny" żółty piach. Ile mi się roślin zmarnowało, bo chciałam na już! Ogródkowanie uczy cierpliwości, tu nie ma nic na już.
Ale oczywiście rozumiem, że chcesz mieć JUŻ jakąś rabatkę
Generalnie to ogród powinno się "urządzać" od sporządzenia porządnego planu całości i rozpoczynać od żywopłotów, drzew, elementów zimozielonych, architektury typu plac zabaw, altanka, placyk wypoczynkowy z ławeczką, placyk na ognisko, komórka itp. co tam komu potrzeba

. A potem trzeba porządnie przygotować glebę
Rysujesz cudnie
No miało być krótko i szybko a się rozpisałam