Ja tez zaryzykowalam i mam kilka świerków białych conica. Przeczytalam, ze należy je podlewać wodą z czosnkiem. Zastanawiam sie czy posadzenie przy nim ozdobnego czosnku pomogło by na nieproszonych gości?

MagdaK napisał(a)

Ja też chcialabym wiedzieć, jakie są z nimi problemy? widzę, że ludzie mają i rosną im pięknie, dlaczego mam rezygnować od razu? Co z nimi nie tak?

Znalazłam w innym watku

paulinessm napisał(a)

Witam.
Mojego świerka srebrnego też coś dopadło;/ nagle zaczął brązowieć, a był taki piękny...
Co to może być? Da się go jakoś jeszcze uratować? Będę wdzięczna za pomoc

Moim zdanie wszystkie rośliny mogą zachorować. W moim ogrodzie wypadały mi i liściaste, i iglaste. Opryski, faktycznie, pomagają. Wcale nie muszą być aż takie agresywne. Jakby popatrzeć, to liściaste też "łysieją" od dołu, tworząc coraz wyższy pień. Bukszpany, ligustry i inne liściaste wymagają z kolei cięcia, bo też urosną wielkie i niekształtne. Ja osobiście żałuję, że posadziłam bukszpany. Jest dużo pracy z cięciem i sprzątaniem ścinków. Do tego mszyca bukszpanowa itd. Każdy ma swoje roślinne preferencje.

Iglaczku, w tym temacie nie chodzi o preferencje a tylko o uzmysłowienie, że są rośliny wymagające o wiele większej uwagi i troski, bo mają wyjątkowe skłonności do chorób lub szkodników.
Zapoznaj się z forum - znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań, w tym m.in. jak zabrać się do cięcia bukszpanów by było czysto i schludnie.

Mam w ogródku dwie sztuki świerka cocnica- kupione w tym samym miejscu, rosną może 3 m od siebie. Jeden jest piękny, gęsty, nic się z nim nie dzieje- nigdy go niczym nie pryskałam. Drugi.... szkoda gadać, co chwilę choruje, stracił kształt i część igieł- przesadziłam go w inne miejsce i dałam ostatnią szansę. Aha- ten pierwszy wyraźnie wyższy od tego "chorowitego". Ale zaznaczam, że nic z nimi nie robię, niczym nie pryskam. Niemniej spotkałam się wieloma opiniami, że o conicę trzeba wyjątkowow dbać.

Czy zapobiegawczo mozna zastosowac preparat Huwa San na iglaki i bukszpany? Czy stosujecie go u siebie w ogrodoach? Podobno poprawia jakosc roslin i potrafia sie po nim odbudowac. Jestem ciekawa czy rzeczywiscie to taki cudowny preparat na wszelkie dolegliwosci?

Witam wymieniono już chyba wszystkie trudne i nielubiane gatunki co jest napewno pomocne, a ja za 2-3 tyg będe robił dużo rabatę i nasadzenia wokół ogrodzenia, a więc co najlepiej posadzić w rabacie co mało choruje i ładnie rośnie? Interesowało by mnie z 5 podstawowych gatunków najlepszych według Was oceniająć od

1)
2)
3)
4)
5)
oraz z 3 gatunki "rarytasów" takich co mało jest, żeby można było sie pochwalić. Proszę o pomoc
Pozdrawiam

Świerk serbski, tuja szmaragd, tuja aureaspicata, cis. To są ładne i polecane gatunki, które raczej nie chorują. Nie są ustawione od najlepszego bo to ty musisz zdecydować, który Ci będzie najbardziej pasował Jeżeli chodzi o rarytasy, masz oddzielny wątek.

Mam dwa stare, ogromne świerki kłujące. Nie wiem ile mają lat. I jest dokładnie tak jak Danusia pisze. Od dołu brzydko się gołocą, już z metr od dołu są łyse. Myślałam, że coś im dolega a to taka ich uroda. I sypia się okrutnie.

Witam!
Jestem początkującym ogrodnikiem i dopiero zaczynam przygodę z sadzeniem drzew i po przeczytaniu tych postów zostałam skutecznie zniechęcona do wszelkich nasadzeń. Tuje szmaragd też może dajcie na tą listę bo też choruję i to o wiele bardziej niż conica, a wiem to z mojego doświadczenia.
Proponuję więc posadźmy sztuczne roślinki , a wtedy nie będziemy się martwić i mamy z głowy wszelkie choroby i szkodniki.
Monika