Danusia sie chwyci za glowe jak zobaczy co ja wyprawiam w ogrodzie ale nie moglam juz patrzec na ta chwasciarnie.
Sluchajcie od trzech dni wale kilofem w ziemie zrywam trawsko z chwastami, wyrownuje teren. Ledwo zipie dlatego pan farmer mi pomoze i przyjedzie by odkleic ziemie i ja zrowna.
żeby sobie ułatwić prace w suchej ziemi .... dzień wcześniej można ją zraszaczem podlać ..... i chwasty się wówczas lepiej wyrywają u siebie przy brzozowej nie miałam możliwości wbić łopaty nawet na centymetr i powyższym systemem prac udało się je posadzić
To , że berberys traci liście lub inne wymienione poza hostą - bo jej w ogóle brak na rabacie zimą to ładnie przycięte w zimie nie tracą na urodzie jak śnieg czupurki zostawi
masz racje Sylwus, nie zrezygnuje z berberyskow...musze tylko to wszystko jeszcze raz poukladac, na razie nie robie nowych rabat, musze sobie poradzic z ta trawa
sluchajcie na razie nie pokazuje wam tego co u mnie sie dzieje, bo znajomi stwierzili ze bomba eksplodowala... nie fajne okreslenie ale chyba nie mozna tego inaczej okreslic.
Cala trawe i niwelacje terenu robimy recznie z mezem. Strasznie to teraz wyglada i nie bede pokazywac bo az wstyd.
Mam natomiast pytanie, nie wiem czy uda nam sie posiac trawke bo jeszcze musze murki postawic . Czy to bedzie bardzo zle jak zostawie taka ziemianke do wiosny? czy mam stanac na glowie zeby to posiac? jak radzicie?
No u mnie tez wykopki...juz mam troszke dosc ale dzialam! Nie kupuje w tym rok nic z roslinowatych bo braknie mi czasu na wkopywanie a i plany bym chciala dopracowac.
Jak juz mury beda stac to poprosze cie o pomoc w planowaniu ogrodu bo troszke sie zmienily koncepcje