bociek
18:03, 15 paź 2011
Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Wysprzatalam rabate z szalwia. Wykopalam sloneczniczka a potem porzadkowalam kolorystycznie rabate przesadzajac szalwie, ale... Jakie to ma korzenie, matko kochana
Nie wiem czy wiosna cokolwiek z tego wypusci na nowo, bo je mocno naruszylam.
Efekt - czysta rabata, i murowana grypa. Spocilam sie, rozebralam a wialo niemozebnie. I na dodatek cos mi przeskoczylo w kregoslupie, ledwo chodze.
Ale nic to, grunt, ze co nieco zrobilam, bo oprocz wykopywania i "przesadzania" wywalilam z tej rabaty wieksza czesc wlokniny. Nie powiem co bylo pod spodem. Szok normalnie. Jedna zbita skala z siatka korzeni i korzonkow na wierzchu A chwasty i tak maja sie swietnie
Kret narobil nowych spustoszen Az sie poplakalam. Malz oswiadczyl, ze teraz slepak przesadzil i tym samym wypowiadamy mu wojne. Juz to widze, na razie przegrywamy: my z kotem 0, kret 15 gigantycznych kopcow
W kazdym razie podjelam decyzje, przed swirk srebrny pojdzie jedna hortensja, jesli szalwia nie pusci na wiosne, to kupie nowe sadzonki, tez szalwi - pszczoly lubia
Nie mam niestety zdjecia strony poludniowej, ale tam kombinuje szpaler z hortensji. Czy ktos wie, gdzie mozna w necie kupic tanie, ale pewne sadzonki Limelight (tutaj nie ma miejsca na pokladanie sie Anabelki)? Moze bym jeszcze w tym roku wsadzila??? To jest poludnie, ale w zacienionym miejscu pod plotem, wiec mialyby dobre warunki. Postaram sie cyknac jutro fotke. Wychodzi mi jakies dwadziescia kilka sadzonek Malz mnie zwolni dyscyplinarnie
Nie wiem czy wiosna cokolwiek z tego wypusci na nowo, bo je mocno naruszylam.
Efekt - czysta rabata, i murowana grypa. Spocilam sie, rozebralam a wialo niemozebnie. I na dodatek cos mi przeskoczylo w kregoslupie, ledwo chodze.
Ale nic to, grunt, ze co nieco zrobilam, bo oprocz wykopywania i "przesadzania" wywalilam z tej rabaty wieksza czesc wlokniny. Nie powiem co bylo pod spodem. Szok normalnie. Jedna zbita skala z siatka korzeni i korzonkow na wierzchu A chwasty i tak maja sie swietnie
Kret narobil nowych spustoszen Az sie poplakalam. Malz oswiadczyl, ze teraz slepak przesadzil i tym samym wypowiadamy mu wojne. Juz to widze, na razie przegrywamy: my z kotem 0, kret 15 gigantycznych kopcow
W kazdym razie podjelam decyzje, przed swirk srebrny pojdzie jedna hortensja, jesli szalwia nie pusci na wiosne, to kupie nowe sadzonki, tez szalwi - pszczoly lubia
Nie mam niestety zdjecia strony poludniowej, ale tam kombinuje szpaler z hortensji. Czy ktos wie, gdzie mozna w necie kupic tanie, ale pewne sadzonki Limelight (tutaj nie ma miejsca na pokladanie sie Anabelki)? Moze bym jeszcze w tym roku wsadzila??? To jest poludnie, ale w zacienionym miejscu pod plotem, wiec mialyby dobre warunki. Postaram sie cyknac jutro fotke. Wychodzi mi jakies dwadziescia kilka sadzonek Malz mnie zwolni dyscyplinarnie
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe