Boćkowe perypetie ogrodkowe

bociek 20:14, 01 lis 2011

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

EwaG napisał(a)

Witam i pytam.
Pytam oczywiście o rabatę. Czy rozmieszczenie roślin jest w jakiejkolwiek skali (i tak np. jałowiec nieznanej odmiany jest szerszy niż świerk kłujący tzw.srebrny). Rysowanie w skali bardzo ułatwia kompozycję, bo od razu widać, że umieszczanie dużego świerka w rządku ze stosunkowo wolno rosnącym (kłujący/Conica) nie ma uzasadnienia praktycznego (kompozycyjnego też nie).
Dlatego też drugą rzeczą po narysowniu w skali rzutu z góry jest nawet schematyczne (kulki, stożki, leżące owale) rozrysowanie wysokości roślin.
Proponuję też operowanie odmianami krzewów czy drzew. Jaki jałowiec (np nr 2 - płożący może być, ale niski; wyższy zasłoni berberysa).
Bez określenia odmian trudno coś Ci podpowiedzieć poza ogólnym stwierdzeniem, że przy rabatach opierających sie na granicy działki lepiej jest jak wyższe są z tyłu a niższe z przodu.
Aha, Choina kanadyjska ma zupełnie inne wymagania dotyczące wilgotności gleby niż jałowce i świerk kłujący. Także jodła balsamiczna (odm.'Nana' sądząć z wielkości kółka) woli gleby wilgotne i żyzne.
I choć nie lubię tego tonu u Sebka (wybacz...) to się z nim zgadzam, że jest to bardziej kolekcja roślin niż celowa kompozycja.

Witaj Ewuniu,

Kazda krytyka jest mile widziana. Niestety nie jestem biegla w rysunkach i projektach, stad szkic na tzw. oko. Odmian tez dokladnie wszystkich nie znam, stad moze to wszystko chaotyczne. To jest stan aktualny do zmiany, ktore beda nastepowaly dzieki cudownym ludziom z Ogrodowiska. Plan 2-letni

Dziekuje za wizyte i zapraszam, kazdy glos mile widziany

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

bociek 20:31, 01 lis 2011

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

magnolia napisał(a)

Ale to jest chyba inwentaryzacja stanu istniejącego, a nie propozycja/plan nasadzeń. My mamy coś z tm zrobić, jakos pomóc . Dobrze rozumiem Boćku?

Dokladnie Magnolio tak, jak piszesz

Mysle o tym, zeby te rabate w calosci przekomponowac, wiec czesc roslin na 100% zmieni miejsce pobytu.
Myslalam zeby zamiast fali rabate przyciac w taki polokrag, co daloby od razu plynne przejscie na tyly domu, mniej wiecej w taki sposob...

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

magnolia 20:56, 01 lis 2011

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624

Do góry

co do kształtu, to najpierw trzeba żebyś zdecydowała czy zmieniasz wszystkie kształty rabat w ogrodzie na proste o czym myślałaś, czy zostawiasz miękkie.
Żeby dobrze zaplanować kształty najlepiej będzie narysować plan całości. Wtedy można zrobic coś spójnego, czasem wychodą ładne nawiązania.

____________________

bociek 21:28, 01 lis 2011

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Rozwazam wlasnie takie zaokraglenie rowniez z tylu domu. Tylko dla mnie rozrysowanie tego jest potwornie trudne, ale sprobuje

Wiem, ze jestem mocno niezdecydowana, co moze byc potwornie irytujace - zdaje sobie sprawe - ale bardzo trudno przychodza mi zmiany po tym jak przez kilka lat dosadzalam na zasadzie impulsu i teraz sie mocno hamuje.

Generalnie wole proste ksztalty, jednakze po obejrzeniu zdjec Danusiowego Ogrodu Rysowanego Kreska bardziej w moim ogrodzie widze rabaty zaokraglone, ale juz chyba nie fale. Rabata, ktora robilam w tym roku z ostrokrzewem niestety bedzie rozkopana z powodu podlaczania kanalizacji, wiec nadarzy sie doskonala okazja do skorygowania jej ksztaltu.

Tak wiec siadam do rysunkow

I dziekuje Ci Magnolia za cierpliwosc do mnie i za wszystkie sugestie i rady

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

magnolia 21:54, 01 lis 2011

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624

Do góry

Mnie nie irytujesz.
A rysowanie początkowo wydaje się trudne, z czasem się oswoisz i będzie Ci łatwiej myśleć z rysunkami.

____________________

bociek 18:40, 03 lis 2011

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Ale sie nameczylam, napocilam, ale jest schemat dzialki

Rabaty zaznaczone na ciemnozielono, ksztalt zarysowany olowkiem. Na rozowo zaznaczylam jak moglyby wygladac rabaty po zmianie ksztaltu...
Ma to sens?

Oto schemat

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

Sebek 19:05, 03 lis 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262

Do góry

Noo z wysoka wygląda nieźle

Na pewno tam gdzie jest taras posadziłbym coś zimozielonego, aby się zasłonić od gapiów

____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu

bociek 20:10, 03 lis 2011

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Wcielo mi posta :/

Z gory moze nie najgorzej, ale z dolu - inna bajka

Taras musi na razie pozostac owiany tajemnica

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

ewalm 22:30, 03 lis 2011

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627

Do góry

Bociek, Twój rysunek całkiem dobrze odpowiada rzeczywistości, przynajmniej oceniając według zdjęcia.

Nawet jeśli niezbyt wprawnie poslugujesz się kredkami i ołówkiem, to na pewno znakomicie operujesz słowami

Twoje posty bardzo miło się czyta - przejrzałam dziś cały watek. Dołączam do wyrazów uznania dla sposobu, w jaki opisałaś ogród swojego dzieciństwa.

A co do tarasu - to tam sa jacyś gapie? Patrząc na zdjęcia to masz tam chyba widok na swoją rabatę z trawami, a za ogrodzeniem łąki i pola - to przed kim tu się zasłaniać? Chyba, że chodzi o boki...

____________________
Ogródek na trzy lata

magnolia 07:42, 04 lis 2011

Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624

Do góry

Boćku plan Ci sie udał i ładnie wygląda. Jaką ma skalę? Czy kratki na papierze to 1 kratka= 1metr? Pytam, bo mam wątpliwości jak to będzie wyglądało w realu- tzn ta czerwona linia jako brzeg rabaty. Czy boki rabaty nie będą za głębokie? Po ile metrów będą miały?

____________________