Agnieszka po sąsiedzku koleżance też przycinam
Mówi, że mam rękę do jej róż i hortensji
Zawsze miło to słyszeć
Basia, Alicja taki już troszkę wiosenny
Renia, Darcia tradycji stanie się zadość - fotki raz w miesiącu będą
Judith zapraszam
Ela nie wstawiłam na zimę, tylko odkryłam kapturem, ale to nic nie dało. Nie miałam siły przenosić tych ciężkich donic, a eMuś zwlekał i ostatecznie zostały na dworze. Ścięłam i poczekam czy odbiją. Kordyliny też nie schowałam i przemarzły. Danusia pisała, żeby ściąć i odbiją jak pieniek twardy, ale u moich miękki, więc raczej nic z nich nie będzie - trudno.
Co do awatara to mamy te same skojarzenia hi hi
Basia witaj Basiu - miło, że zajrzałaś - zapraszam